Stowarzyszenie Mieszkańców "Nasze Miasto Ryglice" wspólnie z Zespołem Szkół Ponadgimnazjalnych w Ryglicach informują,że realizują w Ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki projekt pt:"CYFROWE OBRAZY".
Treścią tego projektu jest cykl szkoleń dotyczących fotografii.
W szkoleniu może brać udział zamieszkała na terenie Gminy Ryglice młodzież zainteresowana fotografowaniem z roczników 1991, 1992, 1993.
Wykłady i warsztaty prowadzone będą przez doświadczonych fotografików w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych w Ryglicach od końca czerwca do początku sierpnia br.
Zainteresowane osoby powinny przekazać do Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Ryglicach ankietę, którą można pobrać ze strony www.zspryglice.pl
Treścią tego projektu jest cykl szkoleń dotyczących fotografii.
W szkoleniu może brać udział zamieszkała na terenie Gminy Ryglice młodzież zainteresowana fotografowaniem z roczników 1991, 1992, 1993.
Wykłady i warsztaty prowadzone będą przez doświadczonych fotografików w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych w Ryglicach od końca czerwca do początku sierpnia br.
Zainteresowane osoby powinny przekazać do Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Ryglicach ankietę, którą można pobrać ze strony www.zspryglice.pl
czy można jeszcze coś bardziej durnego wymyślić, chyba nie Pan jest współautorem ?
OdpowiedzUsuńA co Ty durnego w tym widzisz?
OdpowiedzUsuńNauczą się zdjęcia robić i będą bloga prowadzić jak w Lubczy
OdpowiedzUsuńto ja czekam na nazwiska tych "doświadczonych fotografików". Zweryfikujemy...
OdpowiedzUsuńMyślałem że stać radnego na coś bardziej ambitnego
OdpowiedzUsuńmoże kurs filatelistyczny będzie równie dobry?
OdpowiedzUsuńfantastycznie - jaka szkoła ,jakie stowarzyszenie taki kurs no extra no cudo
OdpowiedzUsuńale fajnie zrobimy sobie foto z Radnym?
OdpowiedzUsuńAle wyście są głupami, żeby nie powiedzieć nędzarzami umysłowymi. Chłop chce coś zrobić pozytywnego, chce czymś zająć młodzież i to nie tak łatwą profesją jaką jest sztuka fotografowania to wy go w łeb. Faktycznie w Ryglicach to tylko można zorganizować dla tej pustej gawiedzi i półchłopków -konkurs pieśni nabożnych.
OdpowiedzUsuńPanie Andrzeju, Rób Pan swoje wraz ze Stowarzyszeniem, nie zrażajcie się kpiarzami
OdpowiedzUsuń"juruś" o co Ci chodzi? Pan Jezior tylko zbiera co sam zasiał. Narzekaniem. niezadowoleniem.potępianiem wszystkiegojak leci i krytykanctwem szczepi społeczeństwo od chwili założenia tego bloga jak widać z niezłym skutliem. Zaraz zaczną się plotki o "lewych" interesach i o tym jak to się Jezior odkuł, kto komu ile, itp Ale wiadomo kto sieje wiatr ten zbiera burzę.
OdpowiedzUsuńA na ch*j biednemu kwiaty!!!!
OdpowiedzUsuńw konkursie donosów do prokuratury to już Jezior wygrał, kolejny poziom zaawansowanie to będzie jak sam doniesie na siebie a nie jakieś tam kółko fotograficzne to przeciez nie jest medialne szkoda czasu chłopie
OdpowiedzUsuńjasne rób pan sowje i donoś pan dalej to właśnie jest kluczem
OdpowiedzUsuńPanie AndrzejuJak się Pan ustosunkuje do artykułu w TEMI z dnia 13 maja 2009 "Plama na honorze Ryglic" w którym Burmistrz i RADNI Ryglic są wskazywani jako winni wieloletnich zaniedbań które doprowadziły to zniszczenia najcenniejszego historycznie zabytku w tej miejscowości?Niezorientowanym zarysuję treść tegoż artykułu. Drewniany spichlerz pochodzący z XVIII wieku, stojący pomiędzy gimnazjum a dworkiem, jest JEDYNYM tego typu zachowanym obiektem w południowej Polsce. Jego wartość, jako zabytku, stawia go w czołówce atrakcji turystycznych całego regionu. Spichlerz mógłby być wizytówką miasteczka ale Burmistrza i podwładni mu Radni wolą swoje małe wojenki niż dbanie o dziedzictwo kulturowe regionu.Od kilkunastu lat autor artykułu bezowocnie apeluje do władz Ryglic o objęcie go nawet nie ochroną ale choćby zabezpieczeniem. Niestety... przez brak zainteresowania naszych rajców obiekt gnije bo nie ma kto przez tyle lat uzupełnić dachówki o rynnach nie wspominając. W czasie deszczu woda leje się po obiekcie, w efekcie ściana wschodnia już częściowo nie istnieje z powodu zgnicia (zdjęcie w artykule). Ta bezczelna bezczynność rodzi wiele pytań. Czy Pan jako Radny i Pana koledzy zdolni jesteście tylko do działań które są w stanie ściągnąć kamery bądź żadnych? Czy też czeka Pan z swoim dworem na to aż nic nie zostanie z spichlerza i na placu po obiekcie będzie Pan ubolewał w świetle kamery nad brakiem gospodarza w Ryglicach?Czy nie jest z Pana strony czystą hipokryzją wciskanie ludziom bzdur na temat szans na rozwój turystyki na Górze Kokocz (o bzdurach typu winnice nie wspomnę) gdy w centrum miejscowości niszczeje taki zabytek?Czy nie stać gminy na kilkutysięczny wydatek na ZABEZBIECZENIE obiektu? A może Radni nie wiedzą że w Ryglicach jest taki zabytek???Pytań rodzi się więcej. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPRZECIEż TO STOWARZYSZENIE TO FIKCJA- NIC NIE robią I NIKT NIE NALEŻY.TO JEST TAKI PARASOL PANA JęDRZEJA .TAKIE MARZENIA O wielkości....TAKIE WIELKIE NIC.NIE potrafił JAKOŚ LUDZI porwać ZA SOBą TAJ JAK NP. PAN WOJTANOWSKI W BISTUSZOWEJ.NO NA PEWNO LEPIEJ TO WYCHODZI BURMISTRZOWI więc GO gość NIE LUBI.....
OdpowiedzUsuń