wtorek, 5 maja 2009

Gdzie się podziały materiały budowlane?

   W zarządzeniu pokontrolnym wydanym przez RIO Kraków w opisie nieprawidłowości do wniosku pokontrolnego Nr 5 czytamy cyt"  brak ewidencjonowania na koncie 310 zakupionych przez Urząd materiałów przeznaczonych do wbudowania w budynek „Sokoła” w Ryglicach, czym naruszono postanowienia załącznika nr 3, do ówcześnie obowiązującego zarządzenia nr 4/A/2002 z dnia 30 stycznia 2002 r. w sprawie ustalenia zakładowego planu kont dla budżetu i Urzędu Gminy w Ryglicach w zakresie opisu konta 310 oraz załącznika nr 4 do ww. zarządzenia."

  

   Szczegółowy opis tej nieprawidłowości znajduje się w protokole z kontroli, który znajduje się w urzędzie miejskim.

   Można  z niego wyczytać, że gmina Ryglice zakupiła na remont budynku "Sokoła"(jest w nim obecnie restauracja i kilka sklepów)  materiały budowlane za kwotę ponad 50 000zł.

  

   Kilka faktur tych zakupów jest opisanych( to jest wskazano gdzie te materiały zostały wbudowane i wpisanych do ewidencji), lecz faktury na ponad 30 000 zł są nie opisane i nie wciągnięte do ewidencji.

  

   Gdzie zatem podziały się te materiały budowlane? W jaki budynek zostały wbudowane? Czy może przeciwnicy moich działań to wytłumaczą?

         

18 komentarzy:

  1. Sekretarz dom buduje, proponuję tam szukać zaginionych materiałów budowlanych. Dziwnym też trafem zrobiono w tym miejscu oświetlenie uliczne, i zarazem podciągnięto prąd na działkę, gdzie ten dom jest budowany...

    OdpowiedzUsuń
  2. ~tak myślę5 maja 2009 06:22

    To co opisane to są rzeczy udokumentowane, ale ludzie wiedzą więcej i o tym teraz dyskutują, czy to może plotki czy bajki. Podobno w każdej bajce jest coś prawdy.

    OdpowiedzUsuń
  3. ~refleksja taka5 maja 2009 06:32

    Nie wie ktoś czy czasem scenarzysta "Rancza " nie pochodzi z naszej gminy. Bo on czy ona zna tak dobrze realia . Może nie na temat ale tak mi się nasunęło że mogli się na Ryglicach wzorować.

    OdpowiedzUsuń
  4. Gdzie Ty człecze dopatrzyłeś się tych podobieństw? Władza wszędzie jest taka sama to dziwne żeby w Ryglicach była inna. Gdzie jest Czerepach? Pojawiały się tu takie opinie że to Gutkowski, ale on mógłby Czerepachowi buty czyścić. Gdzie jest Lucy? Gdzie są ludzie którym coś się chce? większości nie obchodzi co się dzieje za ich płotem. "Mamrotowcy" w tym serialu mają więcej intelektu niż Jezior.Ryglice to nie "Ranczo" TO OBORA

    OdpowiedzUsuń
  5. ~obrońca sekretarza6 maja 2009 05:57

    Ludzie te materiały ,,zawieruszyły" się w 2002 roku - pomyślcie kto wtedy z radnych np. w Lubczy budynek stawiał a nie Sekretarz czytajcie dokładnie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. ~taka refleksja6 maja 2009 09:17

    "Gdzie Ty człecze dopatrzyłeś się tych podobieństw? Władza wszędzie jest taka sama to dziwne żeby w Ryglicach była inna." - w filmie pokazują "uczciwą" inaczej władzę ,obraz której jest podobny do naszej.Stąd podobieństwo człecze . A Jezior głupi bo próbuje coś zmieniać . Wytłumacz człecze jak to rozumieć. Zakładasz ze tak powinno być i akceptujesz to czy uważasz że to walka z wiatrakami .

    OdpowiedzUsuń
  7. A prąd był też w 2002 roku czy później ? i czy tam przypadkowo . na dziesiątki rzeczy brakuje ale jak chodzi o prywatny zysk to się kasa znajdzie . Bo trzeba dorobić sie w trzy lata . Taką klasę nasi bonzowie reprezentują że szkoda gadać.

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam pytanie do pana Jeziora.Jak rozliczan jest OSP-Ryglice z wyjazdow auta strazackiego?Sa wyjazdy do kolegow z woda na budowe,do podlewania trawnika na podworku itp.Kto placi za to paliwo?My podatnicy.Czy do takich celow przeznaczone jest auto strazackie?Lub do robienia bram gdy ktorys kolega ma slub.Jak widac wszedzie sa przekrety i naduzycia.;

    OdpowiedzUsuń
  9. Co niby Jezior próbuje zmienić? NIC!!! Bo bez tego syfu by nie istniał. Na niezadowoleniu społecznym chce zrobić karierę jak Lepper tylko na lokalną skalę. Przecież jakie On ma osiągnięcia jako szef stowarzyszenia? Kler zamiast natchnąć lud do działania dzwoni medalami jak budzik o świcie.Czy to walka z wiatrakami? Nie, to demokracja czyli loteria albo się wytypuje dobrze, albo źle.I nie spodziewaj się że w państwie gdzie rządzą przestępcy zadziała tzw wymiar sprawiedliwości.

    OdpowiedzUsuń
  10. ~Artur Kalański6 maja 2009 16:30

    O materiałach budowlanych napiszę innym razem a dziś o wstydzie którego w Gminie i Mieście Ryglice daremnie szukać. Wstydźcie się Radni, urzędnicy Gminy, Sołtysi, Proboszczowie !!! Wstydźcie się nauczyciele / zwłaszcza historii /, Dyrektorzy szkół, lekarze, wstydźcie się za siebie a niekiedy za swoich współpracowników w służbie publicznej. Trzy piękne Święta ; Pracy, Flagi i Konstytucji. Okazja do zamanifestowania narodowej jedności, solidarności społecznej, patriotyzmu. Dobra pogoda i chwila wolnego czasu sprawiły że postanowiłem sobie pojeździć po Mieście i pięknej Gminie i nie tylko i przyjrzeć się ilu to z WAS ozdobiło posesję Wasze domy, flagą narodową. Jak się łatwo domyśleć mój rekonesans ma jednoznaczną wymowę: Wstydźcie się Panie, Wstydźcie się Panowie. Czasem kiedy słyszę o Waszym patriotyźmie, o trosce o „dobro wspólne” czyli polskie i narodowe sprawy, o umiłowaniu polskiej, lokalnej ziemi wydawać by się mogło że również symbole i ich manifestowanie w dniach uroczystych jest dla WAS sprawą ważną. Tymczasem jest bryndza !!! Pewnie nie lepiej jest u WAS ze znajomością wszystkich zwrotek hymnu i innymi cennymi symbolami narodowymi. Już słyszę Wasze odpowiedzi że wywieszanie flagi jeszcze nie znaczy o tym jakim kto jest patriotą. Tak, tak, - to znana retoryka Felusia Dzierżyńskiego bo on miał podobną opinię o polskiej fladze. Przeszkadza Wam czasem o czym słyszę w sąsiedzkich dyskusjach że Niemcy czy Francuzi to zgrany naród by nie powiedzieć o Żydach czy Ąmerykanach ale zatrzymajcie się na chwilę i poczytajcie lub posłuchajcie jaki to oni mają stosunek do narodowych symboli i narodowych świąt. Od Was w pierwszym rzędzie wymagam przykładu , nie od chłopów z wiosek, od Was wymagam przykładu dla młodego pokolenia bowiem "takie będą Rzeczypospolite jakie ich młodzieży chowanie" - powiadał Norwid., od Was żądam przyzwoitości, bowiem kiedy wyciągacie ręce po pensje i diety do Rzeczpospolitej to wiedzcie że kiedy POLSKA świętuje to od Was wymaga przyzwoitego zachowania. To Wy poniekąd doprowadzacie swoim zachowaniem do tego że flaga bardziej identyfikowana jest potem ze strajkującymi lub kibicami niż Majestatem Rzeczypospolitej. Pozdrawiam i zapowiadam, że 11 listopada 2009 r. powtórzę rekonesans choćby śnieg miał być po szyję. Chciałbym Wam wówczas powiedzieć iż jestem z Was dumny.

    OdpowiedzUsuń
  11. Pan jest bardzo wyrozumiały. Uczciwi nie muszą być -byle flagi wywieszali .

    OdpowiedzUsuń
  12. A u Ciebie Arturku flaga powiewała ,bo ważniejsze to flagę wywiesic niz ,, jakies tam przekrety" - wstyd mi za Ciebie!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Co ty tutaj człowieku o patriotyźmie mówisz. Mam wywieszać flagę narodową jak moje państwo morduje niewinnych ludzi w Iraku i Afganistanie ?Mam być bez względu na to w jakim państwie się rodzę i co to państwo reprezentuje ?Namawiasz do ślepych bezmyślnych symboli, abyśmy jak stado owiec powywieszali flagi jak te barany. Największe "patrioci" powywieszali. Kto to, sami źeście widzieli. Zazwyczaj byli to ci, którzy za komuny wywieszali również czerwoną flagę - tacy to patrioci !To bardzo pozytywne, że w gminie tej nie wywiesza się flagi. Ludzie pracują za granicą - mają porównanie. Nie oczekujmy od nich debilizmu.

    OdpowiedzUsuń
  14. Za komuny to byliśmy wielkimi patriotami - wszędzie flagi. Widać, niektórzy miło wspominają partyjną przynależność. :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Panie Arturze po tonie Pana wpisów wydaje mi się ze kreuje się Pan na jakiegoś "Wielkiego Brata" . Może mi Pan rozjaśni ale chyba nie ma czegoś takiego jak "anonimowy autorytet" . Gdyby to było 100 lat wcześniej to wszyscy by chyba byli przekonani że sam Franciszek Józef nas zaszczycił . I jeszcze żeby Panu poprawić nastrój i żeby Pan sobie mógł całkiem wyklarować o mnie zdanie zapytam -kto to jest Norwid ?P.S. Oczekuję z niecierpliwością wpisu o materiałach budowlanych. Pewnie będzie coś o ich sublimacji .

    OdpowiedzUsuń
  16. ~!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!7 maja 2009 14:34

    Mam nadzieje, że w koncu znajdzie się odpowiedź na pytanie gdzie te materiały. do jasnej ch...ry przeciez to nie igła. placimy prokuraturze, sądom, policji niech rzesz to wyjaśnią organy odpowiednie. a jeśli to pomówienie to niech za nie odpowie kto pomawia. Znając życie to sprawa umrze śmiercią naturalną. Domagam sie wyjasnień !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  17. ~plotkarz gminny8 maja 2009 01:24

    Całkiem możliwe, że "zaginione" materiały budowlane znalazły się na placu budowy dużego kompleksu handlowego w Lubczy u radnego MM. Z tego co słyszałem to potem miał on problemy ze skarbówką, bo podczas tej inwestycji wydał na tą inwestycję więcej niż zarobił! Skąd więc wziął dodatkową kasę (materiały budowlane)? Jak wieść niesie to burmistrz je zasponsorował radnemu MM. Oczywiście nie ze swojej kieszeni tylko urzędowej. Kiedy się sprawa rypła przy rozliczeniu podatkowym, że radny MM wydał więcej niż zarobił i poszedł na dywanik do skarbówki, to burmistrz zadziałał i miał pojechać on do naczelnika skarbówki z propozycją korupcyjną niczym Rywin do Michnika i sprawę załatwili, coby radnemu MM włos z głowy nie spadł (czytaj grosza z portfela nie wyciągnęli). Co ciekawe na tej inwestycji u radnego MM w Lubczy podobno zaginął też słynny beton Lubecki za 7 tys. złotych. Kolejny przypadek ???

    OdpowiedzUsuń