Podczas wczorajszej sesji Rady Miejskiej najwięcej czasu radni poświęcili na dyskusję w sprawie, o którą występował Burmistrz Ryglic to jest o zwolnienie Go z obowiązku wyznaczenia strefy ochronnej dla studni,których właścicielem jest gmina, a z których to woda płynie do szkoły w Woli Lubeckiej.
O tej sprawie informowałem już Państwa na moim blogu.
Pan Karasiewicz wystąpił z projektem uchwały na podstawie oceny sporządzonej przez panią geolog, w której to wskazano, że woda w tych studniach jest zanieczyszczona brudna, skażona itd.
Na tej podstawie Burmistrz stwierdził, że nie warto robić strefy ochronnej.
Pytałem więc radnych i Burmistrza czy jeśli w ocenie hydrogeologicznej wykazane jest, że woda jest zanieczyszczana to należy studnie ochraniać, czy też nie.
Kto będzie odpowiadał za to jeśli w szkole dojdzie do zbiorowego zatrucia, a studnie nie będą w odpowiedni sposób chronione.
Wprowadzenie takiej strefy ochronnej dla tych studni to również ochrona przed powstaniem kamieniołomu.
Na początku roku Burmistrz doprowadził do przyjęcia uchwały o sporządzeniu planu zagospodarowania przestrzennego dla Woli Lubeckiej bo według Niego jedynie taki plan zabezpieczy mieszkańców przed powstaniem kamieniołomu.
Poinformowałem radnych, że projekt planu jest już gotowy. W tym planie wyznaczono i wyrysowano granice udokumentowanych złóż piaskowca na górze Kokocz. Wyznaczono i wrysowano również pozostały teren na którym firma chce otworzyć kamieniołom.
Obszar ten obejmuje niemal 10 ha, teren jest jeszcze nie zbadany i nie ma podstaw do tego aby znalazł się w planie.
Zgodnie z ustawą prawo geologiczne i górnicze cyt ”Art. 48. Udokumentowane złoża kopalin oraz udokumentowane wody podziemne, w granicach projektowanych stref ochronnych ujęć oraz obszarów ochronnych zbiorników wód podziemnych, uwzględnia się w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego.
Dlaczego w planie zaznaczono obszar kamieniołomu, który jest nie udokumentowany?
Dlaczego w tym planie Burmistrz nie uwzględnił strefy ochronnej ujęcia wody do wyznaczenia, której został zobowiązany uchwałą rady miejskiej z marca tego roku?
Komu w takiej wersji potrzebny jest plan zagospodarowania?
Po długiej dyskusji, w której Burmistrz prezentował stanowisko odbiegające od woli mieszkańców rada nie dała Burmistrzowi zgody na to aby zwolnić Go z obowiązku wyznaczenia strefy ochronnej.
Nikt z radnych nie poparł wniosku Burmistrza, 7-ro radnych głosowało przeciw, 6-ro wstrzymało się od głosu.
Tym samym rada podtrzymała swoje stanowisko zobowiązujące Burmistrza do wyznaczenia strefy ochronnej.
Burmistrz jest zdeterminowany w swoich działaniach, aby nie robić tam strefy ochronnej i oświadczył, że uchwałę z marca zaskarży do Wojewody zapominając o tym, że to On był autorem tej uchwały.
Czyli napisze skargę sam na siebie.
Większość radnych zrozumiała już o co idzie gra w sprawie kamieniołomu i kto jest po której stronie.