wtorek, 7 listopada 2017

Czy skazani jesteśmy na wieczną peryferyjność?

Jesteśmy gminą na obrzeżach powiatu tarnowskiego oraz województwa małopolskiego. Przez naszą gminę przebiegają tylko drogi powiatowe łączące nas z gminą Skrzyszów, Tuchów oraz Szerzyny. Można od nas dojechać do gminy Jodłowa leżącej w województwie podkarpackim. Przez gminę nie przebiega żadna trasa kolejowa. Takie usytuowanie powoduje, że jesteśmy omijani przez osoby podróżujące pomiędzy większymi ośrodkami. Wąskie i kręte drogi powiatowe nie są też atutem, który zachęcałby do odbywania podróży. Niski tonaż na drogach ogranicza wjazd pojazdów zaopatrujących firmy.

Gmina chwali się ilością podmiotów gospodarczych zarejestrowanych na terenie gminy. Rozglądnijmy się wokół siebie gdzie są te firmy, jakie to firmy i ilu zatrudniają pracowników. Warto by posłużyć się statystyką i podać jaki procent mieszkańców czynnych zawodowo znajduje zatrudnienie na terenie gminy pomijając instytucje podlegające urzędowi gminy, który jak się okazuje jest największym pracodawcą.

Taka sytuacja jest u nas od zarania dziejów, pomijając okres prosperity firmy"Drzewiarz", która dała zatrudnienie w miejscu zamieszkania i dochody wielu rodzinom.

Wprowadzenie tak zwanej gospodarki rynkowej w latach 90-tych położyło na łopatki działalność Spółdzielni Drzewiarz. W to miejsce powstało kilka firm rodzinnych i prosperita się skończyła dla wielu.

Następstwem tego była druga tak zwana wielka emigracja. Burmistrz uczcił to postawieniem pomnika na rynku. Przesłanie płynące z tego pomnika szybko się zdezaktualizowało bo do taty na emigracji dołączyły żony z dziećmi, a za nimi wyjechały babcie i teściowe.

Mija 27 lat nowego gminnego samorządu większość tych lat to rządy jednej osoby.  Co zrobiono aby wyciągnąć nas z tej peryferyjności.  Należy sobie zadać pytanie czy mieszkańcy z tego terenu zasługują na więcej. To od nas samych zależy czy będziemy się rozwijać tak jak inne gminy czy będziemy tkwić  w tej peryferyjności.

Burmistrz twierdzi, że w gminie już wszystko zrobił. Czyżby?

 

piątek, 22 września 2017

Czy Burmistrz dobrze odczytuje nastroje mieszkańców?

W ostatnim wywiadzie udzielonym przez Burmistrza Ryglic w radio RDN prowadząca program Pani Redaktor zapytała Pana Karasiewicza o małą frekwencję na zebraniach mieszkańców w poszczególnych miejscowościach.

Jaką usłyszeliśmy odpowiedź?

Ludzie nie chodzą na zebrania wiejskie bo nie mają o co prosić gdyż w gminie wszystko jest zrobione”

To teza założona przez Burmistrza.

Można też założyć taką tezę, że na spotkania różne publiczne, towarzyskie i zgrozo również rodzinne się nie chodzi jak się wie, że będzie tam osoba, z którą się nie zgadzam z różnych powodów, którą nie toleruję ze względów na zapatrywania polityczne, której nie chcę słuchać bo jest bajkopisarzem, która chce mi narzucić swój punkt widzenia, która obiecuje, a nie realizuje. Można by takich powodów mnożyć.

Jaka jest prawda to ludzie pewnie wiedzą i publicznie nie powiedzą.

Zrobią to skrycie przy urnie bo się po prostu władzy boją.

piątek, 15 września 2017

niedziela, 20 sierpnia 2017

Cynizm i hejt wylewa się wiadrami!

Politycy totalnej opozycji i nie tylko-również ci wszyscy, którzy poczuli krew czyli możliwość dowalenia rządzącym prześcigają się krytykowaniu rządu po nawałnicach i wichurach, które  spustoszyły tereny Polski środkowej i północnej.

Po tygodniu wysłuchiwania i czytania w internecie artykułów stwierdzam, że głos zabierają Ci którzy nie mają na ten temat zielonego pojęcia, a  władza nie umie się w świetle totalnej zawieruchy obronić słowami rzeczników.

Państwo jak każde działa na podstawie obowiązującego prawa.

W takich sytuacjach ma zastosowanie ustawa o zarządzaniu kryzysowym z 26 kwietnia 2007r.

cyt" Art. 2. Zarzàdzanie kryzysowe to działalność organów
administracji publicznej będąca elementem kierowania
bezpieczeństwem narodowym, która polega
na zapobieganiu sytuacjom kryzysowym, przygotowaniu
do przejmowania nad nimi kontroli w drodze zaplanowanych
działań, reagowaniu w przypadku wystąpienia
sytuacji kryzysowych oraz na odtwarzaniu
infrastruktury lub przywróceniu jej pierwotnego charakteru"

Organem właściwym w sprawach zarządzania kryzysowego na terenie gminy jest wójt, burmistrz. Na terenie powiatu starosta, na terenie województwa wojewoda, na szczeblu kraju jest to rządowy zespół zarządzania kryzysowego.

Ustawa szczegółowo reguluje zadania do wykonania na poszczególnych szczeblach samorządu oraz zadania rządowe.

Cynizmem dla mnie jest wykrzykiwanie, że na miejscu zdarzenia zaraz nie było Pani Premier. W którym miejscu miała być? Obszar zdarzenia to setki kilometrów kwadratowych kraju. W sobotę 12.08 jak czytamy wzięła udział w posiedzeniu wojewódzkiego zespołu zarządzania. kryzysowego w Gdańsku było to kilka godzin po zdarzeniu. W teren w sobotę wyruszył też minister MSW i MON.

Według ustawy za działania na danym terenie odpowiadają osoby wyszczególnione w ustawie. Czy wywiązali się ze swoich zadań? To ocenią mieszkańcy.

Jest to bardzo trudna sytuacja dla ludzi, pomoc jest niezbędna i w obliczu tak wielkiej tragedii potrzeba współpracy wielu z nas. To wszystko jednak nie nastąpi zaraz w kilka godzin, usuwanie skutków potrwa kilka miesięcy i lat.

Cynizm niektórych polityków i dziennikarzy powala.  Piszę to jako osoba, która  brała udział w wielu takich zdarzeniach na terenie powiatu, gminy i kraju.

Ciszej Panowie i Panie i zakasać rękawy i do pomocy, a nie do paplania i pisania.

 

środa, 16 sierpnia 2017

"Proście, a będzie Wam dane"

W dzisiejszych czasach prośby przybierają różne formy. Okazuje się, że formą prośby może być również protest uliczny. Mamy tego przykład, kiedy to Pan Prezydent wsłuchał się w krzyczących przed Pałacem Prezydenckim Ubywateli i zawetował ustawy zmieniające sądownictwo.

Z takiej formy prośby skorzystali też kilka miesięcy temu nasi Włodarze Gminni, którzy to pojechali do Warszawy aby wykrzyczeć prośby o dotację do budowy sali gimnastycznej w Lubczy.

Jak się okazuje prośby te były na tyle skuteczne, że złożony wniosek przez  Burmistrza do Ministra Sportu został pozytywnie zweryfikowany i są duże szanse, że budowa ruszy w przyszłym roku.

Można, można. Trzeba tylko umieć prosić w zależności od tego po której stronie mostu się stoi.

czwartek, 10 sierpnia 2017

Czy można było bardziej zmienić naszą gminę?

Minęło 27 lat od wprowadzenia ustawy o samorządzie gminnym. W okresie tym gminą rządziło 3 osoby. Na początku przez bardzo krótki okres(ok 1,5 roku) wójtem gminy był Pan Jan Pawlik, po nim radni wybrali na wójta Pana Bernarda Karasiewicza, który w 2001r. został przemianowany na burmistrza po wprowadzeniu praw miejskich dla Ryglic. Od 2002r mamy bezpośrednie wybory burmistrza i tak w 2002r i 2006r mieszkańcy wybrali Pana Karasiewicza. W 2010r. Burmistrzem z woli wyborców została Pani Teresa Połoska, a w2014r. powrót święcił Pan B. Karasiewicz. Czyli w czasie 27 lat na rządy Pana Karasiewicza przypada 21,5 roku.

Jak zmieniła się gmina? - wiedzą to bardzo dojrzali mieszkańcy. Nowe pokolenie dorastało już w czasach Nowej Polski.

Na początku lat 90-tych dokończono budowę sieci gazowej( za pieniądze mieszkańców), wybudowano sieć kablową telefoniczną (za pieniądze mieszkańców), rozpoczęto budowę szkoły podstawowej w Ryglicach( budowa trwała 14 lat), wybudowano oczyszczalnię ścieków w Ryglicach i kanalizację która obejmowała rynek. W okresie późniejszym dobudowywano kolejne odcinki kanalizacji osiedle ul. Mickiewicza itd. Remontowano szkołę w Zalasowej i wybudowano 1 salę gimnastyczną. Wybudowano oczyszczalnię ścieków i sieć kanalizacyjną w Zalasowej, wybudowano tam też ośrodek zdrowia. W ciągu lat 90-tych wymieniono we wszystkich strażach OSP samochody. Były to przeważnie samochody Star używane i karosowane na pożarnicze. Drogi gminne utwardzano pospółką żwirową, robiono też pierwsze asfalty na drogach gminnych.

W 1998r. rozpoczęto budowę szkoły podstawowej w Woli Lubeckiej, którą po 3 latach budowy oddano do użytkowania.

Początkiem nowego wieku rozpoczęto budowę Pałacu pod Dębami w Zalasowej oraz Budynku Perła Lubczy. W 2005r rozpoczęto remont szkoły w Lubczy, wykonano też termomodernizację starej szkoły w Ryglicach, ośrodka zdrowia w Ryglicach w okresie późniejszym wykonywano termomodernizację w pozostałych budynkach gminnych- szkoła w Kowalowej, Joninach, remizy OSP w Ryglicach, Joninach, Kowalowej, biblioteka w Zalasowej, przedszkole w Ryglicach

W 2004r. rozpoczęto budowę szkoły w Bistuszowej, którą ukończono w 2008r.

W 2007r rozpoczęto budowę 2 sali gimnastycznej w Zalasowej.

W 2006r. powołano do życia spółkę komunalną Dorzecze Białej, której zadaniem było wybudowanie sieci kanalizacyjnej i wodociągowej. Sieć tą wybudowano od Bistuszowej po Lubczę i sfinansowane zostało to przez Dorzecze, natomiast w Zalasowej sieci wodociągowe i kanalizacyjne buduje gmina przy udziale środków pomocowych ochrony środowiska. Te inwestycje gminę sporo kosztują.

Wybudowano też za kadencji Pana Karasiewicza oświetlenia przy drogach powiatowych( za pieniądze gminne), wykonano też kilka odcinków chodników.

Po powodziach, które nawiedzały naszą gminę w latach 1997, 1999, 2001, 2006 i 2010r sukcesywnie remontowano drogi ze środków pomocowych . W Latach 2011-2014 wykonano prawie 40 km nowych dróg gminnych.Wykonano też parkingi w centrach miejscowości, w  okolicach kościołów i kaplic

W 2007r rozpoczęto odnowę rynku w Ryglicach i  postawiono pomnik"emigranta".

W kadencji 2010- 2011 kiedy rządziła Pani T. Połoska,a ja byłem przewodniczącym komisji rozwoju gospodarczego  suma środków przeznaczonych na inwestycje sięgnęła kwoty 24 mln zł, a  zadłużenie gminy wzrosło o ok. 4 mln zł. W tym czasie spłacaliśmy kredyt zaciągnięty przez poprzednika, który wówczas wynosił ok. 14 mln zł.

Zapewne pominąłem niektóre inwestycje z uwagi na pamięć która jak wiemy jest ulotna.

Powracam do pytania zamieszczonego w tytule artykułu.

Z mojej perspektywy powiem, że można było więcej zrobić. Ale  jak to mówią Polak mądry po szkodzie.

Oczyszczalnia ścieków Zalasowej  zbyteczna można było za te pieniądze wybudować sieć kanalizacyjną do Ryglic i ścieki puścić do oczyszczalni w Ryglicach.

Dorzecze Białej powinno objąć budową  sieci kanalizacyjne i wodociągowe również w Zalasowej i wziąć zadłużenie na siebie.

Za słabo starano się o środki na termomodernizację budynków zbyt późno rozpoczęto inwestycje bo po 2005r. a program istniał  od 2002r.

Z uwagi na duże środki własne, z których sfinansowano budowy szkół oraz budynków w Lubczy i Zalasowej gmina miała małe możliwości pozyskania środków UE na różne zadania, które wymagają jednak własnego wkładu.

Gmina gospodarczo przez te 27 lat nic nie posunęła się  do przodu. Firmy zatrudniają po kilku pracowników, rolnictwo rozdrobnione leży i kwiczy, chałupników drzewiarskich została garstka.

Liczyliśmy na turystykę ale infrastruktura leży, brak zaplecza  nie przyciąga turystów.

Czas zadbać o tę gałąź gospodarki bo tereny mamy piękne. Mamy pięknie opisane programy rozwoju gminy i nic poza tym. Czas na nową krew bo kroplówka wzięta w 2014r. nie wystarcza.

 

środa, 5 lipca 2017

Region Tarnowski - Klapa Gospodarcza

W tym roku minęło 28 lat od wyborów kontraktowych.

Podczas narad przy "Okrągłym Stole" komuniści podzielili się wpływami na polską gospodarkę  z ówczesną opozycją "Wałęsowską".

Na podstawie planu Balcerowicza, który powstał poza granicami naszego kraju zaczęto reformować polską gospodarkę. Reforma polegała na doprowadzaniu do upadłości firm państwowych i ich likwidacji lub przejęciu przez prywatny kapitał. Kapitał ten był albo zagraniczny albo krajowy. Ten krajowy to właśnie komuniści i " opozycjoniści", których to Pan Kiszczak dopuścił do krojenia i dzielenia się "polskim tortem".

W takich to okolicznościach wykończone zostały firmy w regionie tarnowskim. Wiele upadło, inne zostały zakupione przez prywatnych inwestorów i przeważnie ograniczyły produkcję lub zmieniły branżę.

Tym sposobem powstało ogromne bezrobocie, brak miejsc pracy spowodował w pierwszej kolejności wyjazd z tego terenu ludzi młodych z dobrym przygotowaniem zawodowym. Kładę tu nacisk właśnie na dobre przygotowanie zawodowe ponieważ szkoły przed reformą oświatową w 1999r właśnie świetnie przygotowywały do różnych zawodów. Przy szkołach ponad podstawowych znajdowały się świetnie wyposażone warsztaty, w których uczyli fachowcy od przygotowania do konkretnego zawodu. Do tego funkcjonowało wiele szkół prowadzonych przez duże zakłady pracy tak zwane szkoły przy zakładowe, w których praktykę zawodową zdobywało się bezpośrednio w zakładzie poprzez praktykę u tak zwanego mistrza.

Niestety szkoły po reformie przestały uczyć  praktycznego zawodu, uczono tylko teorii i to nie zawsze potrzebnej w danym zawodzie.

Wracając do gospodarki. Mieszkańcy, którzy obserwowali przemiany przez ostanie lata wiedzą, że w naszym terenie gospodarka nie ruszyła w takim tempie na jakie liczyło wielu z nas.

Tarnów stolica tego regionu w stosunku do sąsiednich miast takich jak Nowy Sącz, Dębica, Mielec pozostał zaściankiem. Firmy dające miejsca praco zlikwidowano w to miejsce jednak nie napłyną kapitał inwestycyjny. Nawet tak duże zakłady jak Azoty znacznie ograniczyły zatrudnienie.

Uważam, że w duże mierze to wina naszych lokalnych polityków, którzy od 1990r reprezentowali nasz region. Wydaje mi się że działali w myśl hasła wybierzcie mnie, a będzie mi dobrze.

W Tarnowie nie powstała strefa gospodarcza, bardzo słabo przygotowywano tereny pod inwestycje. Wszyscy mówil , że brak komunikacji( autostrady) to główna przyczyna, że nikt nie chce interesować się Tarnowem.

Skoro tak to skąd rozwój Mielca, Nowego Sącza czy wielu innych mniejszych miast gdzie autostrady nie dotarły?

Podczas projektowania autostrady popełniono wiele błędów. Pierwszy to brak konkretnego dojazdu do miasta od Wierzchosławic, drugi to brak zjazdu na ulicę Niedomicką, gdzie puste pola Klikowskie i równo jak na stole powinny zachęcać inwestorów do budowy nowych firm - ale zjazdu brak.

Ostanie lata od 2007r. do 2015r to totalna klęska, nasi posłowie zajmowali się tylko sobą i swoją karierą. Czy teraz będzie inaczej? Raczej jest to wątpliwe.

W samorządzie jest podobnie Prezydent miasta z PO większość w radzie z PiS  i jak to  ma się kręcić, kiedy w naszym kraju walczy totalna opozycja z totalną władzą?

Jak w takich warunkach przygotowywać grunt dla potencjalnych inwestorów?

Rada jest jedna albo zmądrzejemy i zaczniemy pracować dla dobra nas i następnych pokoleń albo będziemy ze sobą bezsensownie walczyć.

W następnym artykule odniosę się do naszej gminy podsumowując działania polityków od 1990r.

 

 

piątek, 12 maja 2017

"Nasi" w Warszawie

Na jednym z profili zamieszczonych na stronach Facebooka znajduje się zdjęcie z wyjazdu na Marsz Wolności do Warszawy grupy tarnowskiej. Można tam odnaleźć znajome twarze działające  w naszym gminnym  samorządzie. Jest tam zadowolony Burmistrz Pan  Bernard Karasiewicz, a także Przewodniczący  Rady Pan Stanisław Stanaszek.

Czy taki wyjazd osób z" gminnego świecznika" przyniesie nam mieszkańcom jakieś korzyści?

Mając na uwadze, że Panowie ci zaliczają się do tak zwanej totalnej opozycji to raczej na ich działaniach tracimy, a nie zyskujemy. Totalne działania sprowadzają się do zerwania wszelkiej współpracy z rządzącą koalicją partii prawicowych.

Jak w takim razie zabiegać w ministerstwie o środki na rewitalizację Lubczy czy na budowę sali gimnastycznej w tej miejscowości. Czy przed wyjazdem zastanawiał się nad tym mieszkaniec Lubczy Pan Stanaszek?

Jak zabiegać o środki na doposażenie OSP w tym zakup samochodu dla OSP Zalasowa. Czy przed wyjazdem zastanawiał się nad tym mieszkaniec Zalasowej Burmistrz i Prezes Gminnej OSP Pan Karasiewicz.

Przykłady takiej niefrasobliwości można mnożyć.

Czy zatem zależy im na rozwoju gminy czy na własnej  karierze politycznej?

Aż cisną się na usta słowa Marszałka Piłsudskiego o kurach i uprawianiu polityki.

piątek, 10 marca 2017

Lekcja Historii

Zapraszam Państwa na lekcję historii o Żołnierzach Wyklętych, która odbędzie się w dniu 12.03.2017r.( niedziela) o godz.10.00 w Domu Parafialnym przy Kościele Parafialnym w Ryglicach.

Wykład poprowadzi Pan Tadeusz M. Płużański historyk -Prezes Fundacji "Łączka" sprawującej opiekę i działalność wspierającą wobec kwater cmentarnych w Warszawie, na których pochowano "żołnierzy wyklętych".

środa, 1 lutego 2017

Nowy plan rozwoju Ryglic

W piątek na zebraniu omawiane będą sprawy związane z tworzeniem nowego studium zagospodarowania przestrzennego gminy Ryglice. To bardzo ważny dokument na podstawie, którego wydawane są pozwolenia na wszelakiego rodzaju budowy miedzy innymi na działkach prywatnych.

Poniżej przedstawiam Państwu zapisy ustawy mówiące o tym co powinno być w takim planie.

Rozdział 2. Planowanie przestrzenne w gminie


 

Art. 9. [Sporządzanie studium]

1. W celu określenia polityki przestrzennej gminy, w tym lokalnych zasad zagospodarowania przestrzennego, rada gminy podejmuje uchwałę o przystąpieniu do sporządzania studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy, zwanego dalej "studium".

2. Wójt, burmistrz albo prezydent miasta sporządza studium zawierające część tekstową i graficzną, uwzględniając zasady określone w koncepcji przestrzennego zagospodarowania kraju, ustalenia strategii rozwoju i planu zagospodarowania przestrzennego województwa oraz strategii rozwoju gminy, o ile gmina dysponuje takim opracowaniem.

3. Studium sporządza się dla obszaru w granicach administracyjnych gminy.

4. Ustalenia studium są wiążące dla organów gminy przy sporządzaniu planów miejscowych.

5. Studium nie jest aktem prawa miejscowego.

Art. 10. [Wymagany zakres studium]

1.5 W studium uwzględnia się uwarunkowania wynikające w szczególności z:

1) dotychczasowego przeznaczenia, zagospodarowania i uzbrojenia terenu;

2) stanu ładu przestrzennego i wymogów jego ochrony;

3) stanu środowiska, w tym stanu rolniczej i leśnej przestrzeni produkcyjnej, wielkości i jakości zasobów wodnych oraz wymogów ochrony środowiska, przyrody i krajobrazu kulturowego;

4) stanu dziedzictwa kulturowego i zabytków oraz dóbr kultury współczesnej;

5) warunków i jakości życia mieszkańców, w tym ochrony ich zdrowia;

6) zagrożenia bezpieczeństwa ludności i jej mienia;

7) potrzeb i możliwości rozwoju gminy;

8) stanu prawnego gruntów;

9) występowania obiektów i terenów chronionych na podstawie przepisów odrębnych;

10) występowania obszarów naturalnych zagrożeń geologicznych;

11) występowania udokumentowanych złóż kopalin oraz zasobów wód podziemnych;

12) występowania terenów górniczych wyznaczonych na podstawie przepisów odrębnych;

13) stanu systemów komunikacji i infrastruktury technicznej, w tym stopnia uporządkowania gospodarki wodno-ściekowej, energetycznej oraz gospodarki odpadami;

14) zadań służących realizacji ponadlokalnych celów publicznych;

15) wymagań dotyczących ochrony przeciwpowodziowej.

2.6 W studium określa się w szczególności:

1) kierunki zmian w strukturze przestrzennej gminy oraz w przeznaczeniu terenów;

2) kierunki i wskaźniki dotyczące zagospodarowania oraz użytkowania terenów, w tym tereny wyłączone spod zabudowy;

3) obszary oraz zasady ochrony środowiska i jego zasobów, ochrony przyrody, krajobrazu kulturowego i uzdrowisk;

4) obszary i zasady ochrony dziedzictwa kulturowego i zabytków oraz dóbr kultury współczesnej;

5) kierunki rozwoju systemów komunikacji i infrastruktury technicznej;

6) obszary, na których rozmieszczone będą inwestycje celu publicznego o znaczeniu lokalnym;

7) obszary, na których rozmieszczone będą inwestycje celu publicznego o znaczeniu ponadlokalnym, zgodnie z ustaleniami planu zagospodarowania przestrzennego województwa i ustaleniami programów, o których mowa w art. 48 ust. 1;

8) obszary, dla których obowiązkowe jest sporządzenie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego na podstawie przepisów odrębnych, w tym obszary wymagające przeprowadzenia scaleń i podziału nieruchomości, a także obszary rozmieszczenia obiektów handlowych o powierzchni sprzedaży powyżej 2000 m2 oraz obszary przestrzeni publicznej;

9) obszary, dla których gmina zamierza sporządzić miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, w tym obszary wymagające zmiany przeznaczenia gruntów rolnych i leśnych na cele nierolnicze i nieleśne;

10) kierunki i zasady kształtowania rolniczej i leśnej przestrzeni produkcyjnej;

11) obszary szczególnego zagrożenia powodzią oraz obszary osuwania się mas ziemnych;

12) obiekty lub obszary, dla których wyznacza się w złożu kopaliny filar ochronny;

13) obszary pomników zagłady i ich stref ochronnych oraz obowiązujące na nich ograniczenia prowadzenia działalności gospodarczej, zgodnie z przepisami ustawy z dnia 7 maja 1999 r. o ochronie terenów byłych hitlerowskich obozów zagłady (Dz.U. Nr 41, poz. 412 oraz z 2002 r. Nr 113, poz. 984 i Nr 153, poz. 1271);

14) obszary wymagające przekształceń, rehabilitacji lub rekultywacji;

15) granice terenów zamkniętych i ich stref ochronnych;

16) inne obszary problemowe, w zależności od uwarunkowań i potrzeb zagospodarowania występujących w gminie.

2a.7 Jeżeli na obszarze gminy przewiduje się wyznaczenie obszarów, na których rozmieszczone będą urządzenia wytwarzające energię z odnawialnych źródeł energii o mocy przekraczającej 100 kW, a także ich stref ochronnych związanych z ograniczeniami w zabudowie oraz zagospodarowaniu i użytkowaniu terenu; w studium ustala się ich rozmieszczenie.

3. Obowiązek przystąpienia do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego w przypadku, o którym mowa w ust. 2 pkt 8, powstaje po upływie 3 miesięcy od dnia ustanowienia tego obowiązku

 

Dalsze szczegółowe zapisy znajdują się w ustawie o zagospodarowaniu przestrzennym.

wtorek, 31 stycznia 2017

UWAGA! Bardzo ważne zebranie

 W dniu 3 lutego 2017r. w piątek o godz. 18.00 w remizie OSP Ryglice odbędzie się  spotkanie w związku z konsultacjami społecznymi w ramach aktualizacji studium uwarunkowań i zagospodarowania przestrzennego Gminy Ryglice.


To bardzo ważna sprawa dla mieszkańców Ryglic, którzy są właścicielami  ziemi w naszym mieście. Na zebraniu omawiane będą kierunki rozwoju Ryglic na najbliższe dziesięciolecia.


Nic o nas bez nas= zdałoby się powiedzieć.


Czy ktoś za Was  ma decydować o Waszej własności?


Przyjdź i zadecyduj sam.