środa, 31 sierpnia 2011

Nowe rządy ale jakby po staremu

Szanowni Państwo na pewno dziwi co niektórych fakt, że ostatnio mało pisze na moim blogu. Spowodowane to było wieloma względami również i tym o czym pisałem w grudniu ubiegłego roku to jest „Dajmy nowej władzy czas". Ten czas na dzisiaj to niemal 9 miesięcy, w których wydarzyło się wiele.

Opinię publiczną interesuje najbardziej obecnie sprawa rozwiązania zakładu komunalnego w Ryglicach.

Przed wyborami w szerokiej grupie osób omówiliśmy wiele spraw co do funkcjonowania, rozwoju i potrzeb naszej gminy. Omawiana też była sprawa zakładu komunalnego. Wówczas to zapadła decyzja o pozostawieniu tego zakładu w takiej formie dotychczas ale z nowym kierownictwem, które usprawni jego funkcjonowanie. 

Po wygranych wyborach w grudniu ub. roku na zebraniu z mieszkańcami w Ryglicach Pani Burmistrz publicznie oświadczyła, że zakład nie zostanie rozwiązany, że pracownicy będą mieć prace, że zakład zostanie tylko zreformowany i nadal będzie wykonywał prace na rzecz mieszkańców bo mieszkańcom ma służyć.

Po kilku miesiącach poszukiwań w marcu nareszcie udało się Pani Burmistrz znaleźć osobę na stanowisko kierownika zakładu. Wówczas również nic nie zapowiadało tego co stało się obecnie. 

W maju nieoczekiwanie padła propozycja ze strony Pani burmistrz aby rozwiązać Zakład Komunalny. Radni zostali zaskoczeni taką propozycją, ponieważ rozwiązanie zakładu nie było planowane. Pani burmistrz jednak mocno nalegała i toczone były długie dyskusje na ten temat. Argument Pani Burmistrz był jeden - do zakładu wpływają wszystkie czynsze z budynków komunalnych, zakład podpisuje umowy dzierżawy na lokale komunalne, czynsze płacone przez niektórych najemców są bardzo małe - trzeba to zmienić tak aby mieć wpływ na podpisywane umowy i na wysokość czynszów. To był główny argument Pani Burmistrz według niej przemawiający za rozwiązaniem zakładu. Większość radnych w tym i ja sprzeciwialiśmy się takiemu rozwiązaniu. Proponowałem ewentualnie przekształcenie zakładu w spółkę ze 100% udziałem gminy, która mogłaby wykonywać wszystkie zadania zakładu.

Po długich dyskusjach i namowach ze strony p. burmistrz zapadła decyzja, że Pani burmistrz wprowadzi na sesję projekt uchwały o likwidacji zakładu. W dyskusji poprzedzającej sesję mówiliśmy, że konieczne jest na gruzach po zakładzie zbudowanie mocnego referatu komunalnego wyposażonego w sprzęt z zakładu i wyłącznie pod warunkiem powstania takiego referatu zgodziliśmy się przyjąć uchwałę o likwidacji zakładu gospodarki komunalnej. Wstępną koncepcję funkcjonowania i zakres prac tego referatu miała przedstawić Pani Burmistrz.

Proponowałem, aby referat zadbał o czystość i porządek w każdej z naszych miejscowości. Argumentowałem, że ten referat w dalszym ciągu może m.in wywozić szamba z budynków komunalnych, kosić pobocza dróg gminnych, sprzątać nasze chodniki i place, porządkować cmentarz komunalny w Ryglicach, i że z pewnością były to w stanie robić najtaniej. Sprzęt będący na wyposażeniu zakładu wykorzystywany może być również do odśnieżania w zimie.

Pracy dla takiego referatu jest dużo aczkolwiek ten referat nie mógłby wykonywać usług na rzecz mieszkańców czyli np. wywozić śmieci i szamba na umowy z mieszkańcami. Pani Burmistrz znalazła rozwiązanie, że te prace będzie wykonywała spółka komunalna „Dorzecze Białej”, której przekazane zostanie część sprzętu z zakładu.

Konstruując uchwałę o rozwiązaniu zakładu zastrzegliśmy sobie, że o tym co stanie się ze sprzętem zakładu zadecyduje rada miejska na podstawie odrębnej uchwały i takie zapisy znalazły się w uchwale o likwidacji zakładu.

Od czerwca czyli od czasu przyjęcia uchwały aż do dziś radni nie zostali zapoznani przez Panią Burmistrz z koncepcją funkcjonowania tego referatu.

Na początku sierpnia radni zostali ponownie zaskoczeni - została przygotowana na sesję przez Panią Burmistrz uchwała o przekazaniu całego sprzętu zakładu komunalnego do spółki do Tuchowa. W referacie miałby pozostać jedynie nieliczny i drobny sprzęt.

Radni takiemu stanowi rzeczy się sprzeciwili i nie poparli takiego rozwiązania. Uchwała ta została ściągnięta przez radnych z porządku obrad. Na dzień dzisiejszy Pani Burmistrz jest tak zdesperowana, że stwierdziła, że nie musi pytać się rady tylko samodzielnie zarządzeniem przekaże cały sprzęt do Tuchowa.

Wczoraj na sesji nadzwyczajnej odbyła się w tej sprawie dyskusja, z której wyraźnie wynika, że jest nowy burmistrz ale działa po staremu.

Takiemu stanowi rzeczy ja się sprzeciwiam bo ponownie burmistrz nie liczy się z decyzjami radnych i danym słowem, tylko robi po swojemu.

Cały przebieg wczorajszej sesji możecie Państwo oglądnąć tutaj:

http://lepszeryglice.cba.pl/index.php/sesja-nadzwyczajna/


    

piątek, 5 sierpnia 2011

Gmina Ryglice otrzymała zwrot wydatkowanych środków na fundusz sołecki.

W 2010r  zgodnie znową ustawą w budżecie naszej gminy został wyodrębniony fundusz sołecki.

Środki funduszu przeznacza się na realizację przedsięwzięć,które zgłoszone są we wniosku. W nioski te składają sołtysi po przegłosowaniuprzez mieszkańców. Inwestycjerealizowane z tych środków, służą poprawie warunków życia mieszkańców i sązgodne ze strategią rozwoju gminy.

Środki funduszu mogąbyć przeznaczone na pokrycie wydatków na działania zmierzające do usunięciaskutków klęski żywiołowej w rozumieniu ustawy z dnia 18 kwietnia 2002 r. ostanie klęski żywiołowej.

Zgodnie z ustawą można zwracać się do budżetu państwa ozwrot części wydatkowanych środków w naszym przypadku jest to 30% wydatkowanychpieniędzy.

W naszym przypadku wyodrębniona kwota w budżecie wynosiła256 516,06 zł.

Kwota wydatkowana wynosiła 156 090,23 zł.

Zwrot otrzymany to kwota 46 827,07 zł.

Więcej na stronie:http://funduszesoleckie.pl/13,347,tytulpierwszego.html