czwartek, 29 września 2016

Ryglice nie będą rewitalizowane, żyjemy powyżej standardów

Burmistrz Ryglic opracowuje nowy plan rewitalizacji gminy.

Na stronie urzędu można znaleźć zakładkę" rewitalizacja", w której to zamieszczane są informacje zgodnie z obowiązującą ustawą o rewitalizacji.

Poprzedni plan robiony zaraz na początku kadencji wylądował w przysłowiowym koszu z powodów proceduralnych. Według mnie sprawą tą powinna zająć się Komisja Rewizyjna Rady, gdyż nie celowo wydatkowano środki finansowe.

Poprzedni plan zawierał projekty rewitalizacji miasta Ryglice. Jak jest teraz?

 

Z dokumentów znajdujących się na stronie gminy wynika, że w mieście Ryglice nie będzie robiona rewitalizacja ponieważ analiza zrobiona przez Pana Burmistrza wykazuje że wskaźniki,  o których mówi ustawa są bardzo wysokie i nie możemy jako miasto czy nawet mały obszar miasta podlegać pod rewitalizację.

Co to jest ta rewitalizacja?

cytat z komentarza do ustawy o rewitalizacji "Rewitalizacja to proces wyprowadzania ze stanu kryzysowego obszarów zdegradowanych, prowadzony kompleksowo, poprzez zintegrowane działania na rzecz lokalnej społeczności, przestrzeni i gospodarki. Działania te są skoncentrowane terytorialnie co oznacza, że dotyczą wybranego, niewielkiego obszaru gminy.

Zgodnie z ustawą, rewitalizacja prowadzona jest na podstawie gminnego programu rewitalizacji (GPR) – zawiera on m.in. przedsięwzięcia rewitalizacyjne, harmonogram ich realizacji oraz ramy finansowe. GPR to serce rewitalizacji w gminach

Ustawa, definiując rewitalizację, wprowadza jednocześnie zasady ogólne warunkujące sposób i tryb prowadzenia tego procesu. Zasady te rozwinięte są w dalszej części ustawy, jednak ich doniosłość uzasadniała ustanowienie ich we wstępnej części regulacji.
Pierwszą z zasad jest wymóg prowadzenia rewitalizacji w sposób jawny i przejrzysty, z zapewnieniem aktywnego udziału interesariuszy na każdym etapie. W definicji wskazano, że elementy te składają się na partycypację społeczną. Szczegółowe wymagania odnośnie sposobu zapewnienia udziału społeczeństwa w procesach rewitalizacyjnych zawiera rozdział 2 ustawy, zaś o jego jawności przesądzają dodatkowo przepisy odrębne, np. ustawy o dostępie do informacji publicznej, która reguluje sposób prowadzenia Biuletynu Informacji Publicznej stanowiący publikator dokumentów opisanych w ustawie.
Kolejna zasada dotyczy inkluzji społecznej. Zgodnie z jej brzmieniem, rewitalizacja prowadzona ma być w sposób zapobiegający wykluczeniu mieszkańców obszaru rewitalizacji z możliwości korzystania z pozytywnych efektów procesu rewitalizacji, w szczególności w zakresie warunków korzystania z gminnego zasobu mieszkaniowego. Zasadę tę realizują przepisy szczegółowe ustawy, w tym art. 15 ust. 4 (objęcie mieszkańców obszaru rewitalizacji działaniami, niezależnie od ich aktualnego miejsca zamieszkania), art. 28 ust. 3 (wyraźna preferencja dla możliwości powrotu lokatora do remontowanego lokalu mieszkalnego) oraz art. 40 (nakazujący uwzględnienie w polityce czynszowej gmin mieszkańców obszaru rewitalizacji

Ostatnią z ogólnych zasad prowadzenia rewitalizacji jest zasada uniwersalnego projektowania, w rozumieniu art. 2 Konwencji o prawach osób niepełnosprawnych, sporządzonej w Nowym Jorku dnia 13 grudnia 2006 r., która po ratyfikacji przez Polskę stanowi element krajowego porządku prawnego. Pojęcie uniwersalnego projektowania rozumiane jest przez Konwencję jako projektowanie produktów, środowiska, programów i usług w taki sposób, by były użyteczne dla wszystkich, w możliwie największym stopniu, bez potrzeby adaptacji lub specjalistycznego projektowania (art. 2 Konwencji). Zasada ta adresowana jest zatem do różnych działań możliwych do przeprowadzenia w ramach rewitalizacji, w tym działań planistycznych i budowlanych.
Katalog zasad ogólnych uzupełniono o przepis zobowiązujący gminę do współpracy przy procesie rewitalizacji, zarówno z jednostkami samorządu terytorialnego wyższego stopnia (powiatem, województwem), jak i administracją rządową oraz innymi podmiotami realizującymi uprawnienia Skarbu Państwa (np. spółkami). Przepis ten koresponduje z zadeklarowaną w definicji rewitalizacji zasadą, zgodnie z którą jest to proces realizowany nie tylko przez gminę, lecz przez wszystkich interesariuszy.

Ustawa przewiduje określone przesłanki dokonywania przewidzianych w niej czynności. Przykładowo: wyznaczenie obszaru zdegradowanego nie może stanowić dowolnej decyzji gminy, lecz stanowić wykonanie przepisów ustawy, które określają kryteria wyznaczenia tego obszaru (art. 9). Do podjęcia szeregu rozstrzygnięć wynikających z ustawy niezbędne jest zatem opracowanie diagnoz, które potwierdzać mają spełnienie określonych przesłanek ustawowych. Gmina zachowuje swobodę w działaniach wynikających z ustawy, jednak muszą one pozostawać w zgodności z jej regulacjami – badanie tej zgodności jest właśnie zadaniem diagnoz.

W celu ich sporządzenia wójt (w praktyce: podmioty przez niego wybrane) ma obowiązek przeprowadzenia analiz, w których wykorzystuje obiektywne i weryfikowalne mierniki i metody badawcze dostosowane do lokalnych uwarunkowań.
Prawo nie jest w stanie uregulować metodyki prowadzenia badań naukowych lub analitycznych. Ustawa może jednak stawiać podstawowe wymagania tym analizom oraz ich efektom. Takie wymagania wskazano w art. 4 ustawy, nakazując wykorzystanie mierników o określonych cechach, a także dostosowanie metod analizy do lokalnych uwarunkowań, które – w zależności od chociażby rodzaju gminy – będą zróżnicowane. Ustawa, brzmiąca identycznie dla wszystkich gmin, pozwala zatem na dostosowanie sposobu jej wykonania do charakterystyki gminy.

Materialnym efektem prowadzonych analiz ma być diagnoza. Obowiązek sporządzenia diagnozy dotyczy:
1. wniosku o wyznaczenie obszaru zdegradowanego i obszaru rewitalizacji (art. 11 ust. 2);
2. gminnego programu rewitalizacji (art. 15 ust. 1 pkt 1);
3. postępowania w przedmiocie oceny aktualności i stopnia realizacji gminnego programu rewitalizacji (art. 22).
Poza formalnym wypełnieniem obowiązku sporządzenia i przedstawienia diagnozy należy podkreślić, że nie powinna ona mieć charakteru pozornego – powinna stanowić efekt rzeczywistego przeanalizowania określonych zjawisk i skonfrontowania ich z materialnymi regulacjami ustawy. Skutki pozorności diagnoz mogą być poważne".

ANALIZA WYKLUCZYŁA RYGLICE.

Dlaczego? Według mnie przyjęte wskaźniki były zbyt tendencyjne. W analizie zbyt słabo położono nacisk na punkt 3 art.9.1 ustawy

"Art. 9. 1. Obszar gminy znajdujący się w stanie kryzysowym z powodu koncentracji negatywnych zjawisk społecznych,
w szczególności bezrobocia, ubóstwa, przestępczości, niskiego poziomu edukacji lub kapitału społecznego, a także
niewystarczającego poziomu uczestnictwa w życiu publicznym i kulturalnym, można wyznaczyć jako obszar zdegradowany
w przypadku występowania na nim ponadto co najmniej jednego z następujących negatywnych zjawisk:
1) gospodarczych – w szczególności niskiego stopnia przedsiębiorczości, słabej kondycji lokalnych przedsiębiorstw lub
2) środowiskowych – w szczególności przekroczenia standardów jakości środowiska, obecności odpadów stwarzających
zagrożenie dla życia, zdrowia ludzi lub stanu środowiska, lub
3) przestrzenno-funkcjonalnych – w szczególności niewystarczającego wyposażenia w infrastrukturę techniczną
i społeczną lub jej złego stanu technicznego, braku dostępu do podstawowych usług lub ich niskiej jakości, niedostosowania
rozwiązań urbanistycznych do zmieniających się funkcji obszaru, niskiego poziomu obsługi komunikacyjnej,
niedoboru lub niskiej jakości terenów publicznych, lub
4) technicznych – w szczególności degradacji stanu technicznego obiektów budowlanych, w tym o przeznaczeniu
mieszkaniowym, oraz niefunkcjonowaniu rozwiązań technicznych umożliwiających efektywne korzystanie
z obiektów budowlanych, w szczególności w zakresie energooszczędności i ochrony środowiska.

Pominięto takie sprawy jak:

-brak w Ryglicach zaplecza dla Ośrodka Kultury w postaci sali widowiskowo kinowej,

-brak pomieszczeń w Gminnej Bibliotece w celu zwiększenia dostępności do zbiorów (większa czytelnia, i miejsce do prowadzenia klubów dyskusyjnych itp.)

-brak zaplecza dla prężnie rozwijającego swą działalność klubu sportowego ( stadion w Joninach i do tego za małe rozmiary płyty boiska

- odstąpienie przez Burmistrza od planu budowy parku wypoczynku i rekreacji wraz z budową muszli koncertowej

- brak pomysłu na budowę dworca autobusowego

- brak szeregu chodników wraz ze ścieżkami rowerowymi.

Można mnożyć braki w infrastrukturze Ryglic, ale wskaźniki zrobione przez Burmistrza pokazują jak się nam "cudownie żyje w naszym mieście"

Czy na terenie Ryglic nie występuje jedno z tych zjawisk w skazanych w ustawie?

Co na to nasi radni? Ano nic, nawet ust  nie otworzyli w dyskusji w sprawie obrony Ryglic.

 

 

 

 

 

 

 

środa, 21 września 2016

Rząd daje pieniądze na drogi gminne

Gmina Ryglice otrzymała od Wojewody Małopolskiego (PiS) dotację na usuwanie skutków powodzi z 2010r.

W ramach tego zadania zostaną wyremontowane następujące drogi:

Droga na Kozłówek w Bistuszowej, Droga na Naprawcę w Bistuszowej, Droga na Stadninę w Bistuszowej.

Droga na Nagórze od Stanaszka w Lubczy

Ulica Jagieły w Zalasowej

Na drogach  położona zostanie nowa nawierzchnia asfaltowa.

poniedziałek, 12 września 2016

Pokazy Kaskaderskie w Ryglicach

W dniu wczorajszym w Ryglicach na parkingu obok placu targowego odbyły się pokazy kaskaderskie. Teren został szczelnie zasłonięty poprzez rozwieszenie plandek. Osoby wchodzące płaciły sporą kasę za bilet. Co się tam "wyprawiało' można dziś obejrzeć na filmikach zamieszczonych w internecie. Jazda na 2 kołach samochodem, kręcenie bączków, parkowanie tyłem z użyciem hamulca ręcznego itp. Kto był to widział. Nie byłem słyszałem i widziałem w internecie..

Szkopuł cały w tym, że ekipa kaskaderska zgarnęła kasę i odjechała, a nam pozostał ZNISZCZONY kolejny parking.

Mieszkańcy przechodzący dzisiaj chodnikiem obok parkingu kręcili tylko głowami i pokazywali jak to wygląda.

Niestety nastąpiła dewastacja kolejnego parkingu.

Ślady palonych gum pozostaną na kostce już na zawsze, kostka pozapadana w kilku miejscach, zajeżdżone trawniki, plamy po wyciekającym oleju.

Pewnie Burmistrz Karasiewicz znów  napisze "ojej nic się nie stało".

Ciekawy jestem jak Ziomale Burmistrza z Zalasowej zareagowaliby na taki stan parkingu w centrum Zalasowej pod kościołem.

Ponownie zabrakło komuś w urzędzie wyobraźni. Takie imprezy robi się na drogach żużlowych lub w ostateczności asfaltowych.

Z niecierpliwością czekam na kolejne zniszczenia inwestycji wykonanych w poprzedniej kadencji. Może tak siłownię terenową pociąć i wywieść do Zalasowej?