czwartek, 24 lipca 2014

Budowa parkingu przy cmentarzu w Ryglicach

Gmina Ryglice ogłosiła przetarg na budowę parkingu przy cmentarzu w Ryglicach. O tej sprawie pisałem już w tym roku. Wówczas sprawa rozbijała się o projekt parkingu, który przewidywał miejsca postojowe dla ok. 38 samochodów, ponieważ wyznaczone zostały strefy ochronne po 6m od granicy działek sąsiednich. Po konsultacjach zmieniono projekt zwiększając miejsca parkingowe do ok. 50. W ramach inwestycji zburzony zostanie budynek stojący na tej działce od niemal 100 lat, a który zamieszkiwany był przez osoby, które nie miały gdzie mieszkać. Zbudowano dla nich nowy dom z mieszkaniami socjalnymi w Lubczy .

piątek, 11 lipca 2014

Co nas czeka po wyborach cd.

Na pewno mój poprzedni artykuł rozgrzał niektórych z Was do czerwoności i to z pewnością zwolenników, a także przeciwników zmian.

Dzisiaj podywagujmy, czy jest możliwa realizacja takiego scenariusza. Pisałem, że nowo wybrany burmistrz i rada będzie musiała znaleźć środki finansowe na realizację niezbędnych zadań, które spoczywają na gminie.

Ustawa o finansach publicznych określa pewne wskaźniki, których nie można przekroczyć. Jako gmina dysponujemy określonymi dochodami pochodzącymi z subwencji i różnych podatków, w związku z tym niestety aby mieć na inwestycje, (których domagają się mieszkańcy) muszą nastąpić oszczędności w zakresie wydatków osobowych czyli zmniejszenie liczby osób zatrudnianych i opłacanych z gminnego budżetu lub zmniejszenie liczby inwestycji.

Dla mnie ( byłego działacza związkowego) likwidacja miejsc pracy, a co zatem idzie zmniejszanie dochodów ludzi to bardzo trudne i bolesne zadanie. W obecnej kadencji rada "podała rękę" nauczycielom mówiąc równocześnie, że tak długo nie będzie można. Spada liczba dzieci w  szkołach i naturalną rzeczą jest zatrudnianie coraz to mniejszej liczby nauczycieli. Pisałem również o nierównym obciążeniu pracą, inaczej uczy się klasę w której jest  mniej niż 10 dzieci, a inaczej klasę w której jest ich dużo, a etat płacony taki sam. Muszą to zrozumieć pedagodzy chociaż będzie trudno.

Który scenariusz będzie zrealizowany zależało będzie od nowo wybranych. Musimy zdać sobie sprawę z tego, że przeprowadzenie takiej operacji to na początku potężne koszty dla budżetu gminy związane z wypłatą odpraw przysługujących zgodnie z istniejącymi przepisami, a oszczędności przyjdą po pewnym czasie. Dlatego nie ma się co gorączkować i bać. Sprawa  musi być dokładnie zanalizowana i przedyskutowana. Nie można wskakiwać na głęboką wodę bez zabezpieczenia.

Dla mnie osobiście metoda małymi kroczkami jest mniej bolesna bo część pedagogów ma już prawa emerytalne.  Mniejszy zakres reform to mniejsze wydatki z budżetu, a także mniejsze " dramaty osobowe".

Teraz słów kilka na temat reorganizacji w urzędzie i ośrodku kultury.

Przyszła władza też tam musi poszukać oszczędności. Wiem, że w tej grupie takimi słowami nie znajdę poklasku, ale musicie wiedzieć, że zrobi to każdy lub każda, który, która zostanie burmistrzem.

O co w tym wszystkim chodzi: o równe obciążenie pracą wszystkich pracowników i w przypadku niektórych tak zwane zwiększenie "wydajności pracy".

Co do ośrodka kultury to zwiększenie i rozszerzenie zadań( przesunięcie z urzędu promocji, sportu i turystyki) i skupienie ich pod jednym kierownictwem powinno zaowocować lepszym zgraniem niektórych spraw i lepszymi wynikami.

Zapytacie jak to, a tak bo sport to również promocja naszej gminy, bo kultura  to promocja itd. te sprawy się ze sobą łączą ( wyjazdy poza gminę i promocja gminy ) i powinno to  lepiej działać. W tym przypadku liczba zatrudnionych powinna wzrosnąć. Musi zmienić się również działalność takiej instytucji. Gmina stawia na turystykę dlatego w okresie letnim musi wzrosnąć liczba imprez plenerowych co najmniej dwu dniowych takich jak jarmark regionalny, dni Ryglic, Zalasowej czy Lubczy itp. Takie imprezy mają przyciągnąć turystów i zatrzymać ich u nas na kilka dni z korzyścią dla restauracji, gospodarstw agroturystycznych i handlu .Zaowocuje to wpływami finansowymi dla niektórych i zwiększeniem zatrudnienia.

Czy jest to dobry kierunek i czy to zostanie zrealizowane zależeć będzie od Was i przyszłej władzy.

Może ktoś ma lepsze pomysły i podzieli się z nami na moim blogu wszak to z korzyścią dla wszystkich.

 

środa, 9 lipca 2014

Co nas czeka po wyborach?

Dzisiaj słów kilka o tym co czeka nową radę i burmistrza po jesiennych wyborach samorządowych .

Głównym priorytetem powinna być reforma gminnych jednostek organizacyjnych takich jak urząd miejski, ośrodek kultury, szkoły. Reforma dobrze zrobiona, przedyskutowana i wyjaśniona powinna doprowadzić do oszczędności w wydatkach budżetowych, część środków można będzie przesunąć na inwestycje w infrastrukturę gminną.

Zapytacie dlaczego nie zrobiono tego w obecnej kadencji?

O reformie urzędu rozmawiałem z obecną Panią Burmistrz jeszcze przed wyborami i również po. Moje sugestie zostały odrzucone. Dlaczego tak się stało nie wiem. Burmistrz jest kierownikiem urzędu miejskiego.

Reforma ośrodka kultury.

Wieka przymiarka . Zatrudniony nowy pracownik, który miał się tym zająć i nic. Według mnie potrzeba jest stworzyć nową jednostkę organizacyjną na gruzach obecnych. Jednostka ta zajęłaby się sprawami kultury, czytelnictwa, promocji gminy, sportu i turystyki . To wszystko w powiązaniu z reformą urzędu.

Kolejna sprawa to szkoły.

Do reform w tych placówka Pani Burmistrz przymierzała się kilkakrotnie. Głównie chodziło o szkołę w Joninach i Woli Lubeckiej. Rada odrzuciła te propozycje ponieważ sprawy były źle przygotowane pod kątem debaty ze środowiskami mieszkańców.Chodziło o likwidację szkół w obecnym stanie prawnym, a gmina (burmistrz) chciała powierzyć ich prowadzenie tz. menadżerowi.

Pytanie co by się stało po roku czy dwóch jak menadżer by się nie sprawdził, czy szkoły by zamknięto, a dzieci dowożono do innych placówek. Mieszkańcy i rodzice muszą mieć pewność co do przyszłości swoich pociech.

Prawda jest taka, że obecna sieć szkół jest dobra dla rodziców i nauczycieli, niestety zabójcza dla gminnego budżetu.

Nowa władza musi podjąć bolesne decyzje, zrozumieć muszą również i pedagodzy, że płaca musi zostać powiązana z obciążeniami pracy, bo w naszych szkołach są klasy gdzie jest ponad 20 dzieci, a są takie gdzie tych dzieci jest mniej niż 10. Płace z taryfikatora karty nauczyciela nie uwzględniają niestety do końca takiego wariantu

Dlatego trzeba się zastanowić nad reformą szkół w kilku wariantach.

Warianty te przyniosą mniejsze lub większe oszczędności dla budżetu.

Wariant bardzo oszczędnościowy to wszystkie szkoły prowadzone przez stowarzyszenie, które zajmuje się taką działalnością. Wszyscy nauczyciele poza kartą nauczyciela.

Wariant mniej oszczędnościowy to pozostawienie trzech zespołów szkolno- przedszkolnych( w tym jeden nowy w Ryglicach), likwidacja szkoły podstawowej w Woli Lubeckiej i przekazanie uczniów do szkoły w Lubczy, a na Woli wówczas funkcjonowałoby gimnazjum w ramach zespołu z Lubczy , w którym uczyliby się uczniowie z Lubczy i Woli.

Szkoły w Kowalowej i Joninach przekazane do prowadzenia przez stowarzyszenia.

Jest jeszcze duża liczna uczniów niepełnosprawnych wożona do szkoły w Tarnowie, utworzenie na terenie gminy szkoły z klasami integracyjnymi wprowadziło by też oszczędności. O tym należy rozmawiać już przed wyborami. Oszczędności są niezbędne ponieważ wydatki gminne tak zwane bieżące są ogromne choćby na naprawę dróg i nie tylko.

środa, 2 lipca 2014

Wybory cd.

Pozwolę sobie na dalszą dyskusję o nadchodzących wyborach samorządowych.

Trwają dyskusje o szansach ewentualnych kandydatów. Są to dyskusje internetowe, ale są też rodzinne, przyjacielskie i uliczne. Każda miejscowość to też dyskusja bo rozmowy sąsiedzkie są bardzo ważne. Większość rozmówców uważa, że obecna Pani Burmistrz powinna być zmieniona. Spowodowane to jest kiepskim kontaktem z mieszkańcami, brakiem porozumienia z radnymi i nie zrobieniem porządku w urzędzie (mieszkańcy narzekają na kiepską obsługę przez urząd). Są też inne narzekania ale przykro o nich pisać.

Tak więc duża liczba mieszkańców nastawiona jest na zmiany i trwa poszukiwanie kandydata na burmistrza. Tym sposobem każda miejscowość widziałaby kogoś innego. Duże miejscowości mają swoich kandydatów, lecz czy zyskają głosy w innych częściach gminy? Zakładam, że wystartują wszyscy wymienieni we wcześniejszym artykule.

Zalasowa  rozbita, Ryglice podzielone(przy takiej liczbie kandydatów małe szanse na \Burmistrza z Ryglic), Lubcza nie do końca wierzy w swojego człowieka. Mniejsze wioski też się podzielą. Tym sposobem będzie to wielka loteria kto wejdzie do drugiej tury.

W polityce jestem już dość dawno, prowadziłem dwie zwycięskie kampanie kandydatom na Burmistrza:

2002r- B. Karasiewicz

2010r. T. Połoska

2006rr. T. Połoska wprowadzona do drugiej tury, lecz ze względu na brak poparcia od kandydata  Z. Cieślikowskiego nie została Burmistrzem. Poparcie pisemne na ulotkach przekazał P. Augustyn B. Karasiewiczowi.

Mieszkańcy powinni sobie odpowiedzieć na pytania: co oczekuję od przyszłego burmistrza, jaki powinien być pod względem cech  charakteru, jaki powinien być w dyskusji, jakie ma  doświadczenie, znajomość w świecie polityki. Jak odnosił się będzie do mieszkańców.  Czy jest to człowiek kompromisu, czy umiałby współpracować z radnymi, sołtysami. Czy poprowadzi dobrze urząd. Pytań jest wiele i odpowiedz na nie dopiero daje nam możliwość wskazania konkretnej osoby.

Trzeba się dobrze zastanowić nad tym czy dany osobnik nie kryje się za maską, którą zdejmie tuż po wyborach, a my poczujemy się rozczarowani.

Mam nadzieję, że czym bliżej do wyborów to Wasza wiedza będzie większa oraz kandydaci zaczną być bardziej oficjalni.

Co do mojej osoby wszystko zależy od Was już teraz. Jeżeli moje poparcie będzie wzrastać tak jak to ma miejsce obecnie, trudno będzie zawieść przyjaciół.