środa, 9 lipca 2014

Co nas czeka po wyborach?

Dzisiaj słów kilka o tym co czeka nową radę i burmistrza po jesiennych wyborach samorządowych .

Głównym priorytetem powinna być reforma gminnych jednostek organizacyjnych takich jak urząd miejski, ośrodek kultury, szkoły. Reforma dobrze zrobiona, przedyskutowana i wyjaśniona powinna doprowadzić do oszczędności w wydatkach budżetowych, część środków można będzie przesunąć na inwestycje w infrastrukturę gminną.

Zapytacie dlaczego nie zrobiono tego w obecnej kadencji?

O reformie urzędu rozmawiałem z obecną Panią Burmistrz jeszcze przed wyborami i również po. Moje sugestie zostały odrzucone. Dlaczego tak się stało nie wiem. Burmistrz jest kierownikiem urzędu miejskiego.

Reforma ośrodka kultury.

Wieka przymiarka . Zatrudniony nowy pracownik, który miał się tym zająć i nic. Według mnie potrzeba jest stworzyć nową jednostkę organizacyjną na gruzach obecnych. Jednostka ta zajęłaby się sprawami kultury, czytelnictwa, promocji gminy, sportu i turystyki . To wszystko w powiązaniu z reformą urzędu.

Kolejna sprawa to szkoły.

Do reform w tych placówka Pani Burmistrz przymierzała się kilkakrotnie. Głównie chodziło o szkołę w Joninach i Woli Lubeckiej. Rada odrzuciła te propozycje ponieważ sprawy były źle przygotowane pod kątem debaty ze środowiskami mieszkańców.Chodziło o likwidację szkół w obecnym stanie prawnym, a gmina (burmistrz) chciała powierzyć ich prowadzenie tz. menadżerowi.

Pytanie co by się stało po roku czy dwóch jak menadżer by się nie sprawdził, czy szkoły by zamknięto, a dzieci dowożono do innych placówek. Mieszkańcy i rodzice muszą mieć pewność co do przyszłości swoich pociech.

Prawda jest taka, że obecna sieć szkół jest dobra dla rodziców i nauczycieli, niestety zabójcza dla gminnego budżetu.

Nowa władza musi podjąć bolesne decyzje, zrozumieć muszą również i pedagodzy, że płaca musi zostać powiązana z obciążeniami pracy, bo w naszych szkołach są klasy gdzie jest ponad 20 dzieci, a są takie gdzie tych dzieci jest mniej niż 10. Płace z taryfikatora karty nauczyciela nie uwzględniają niestety do końca takiego wariantu

Dlatego trzeba się zastanowić nad reformą szkół w kilku wariantach.

Warianty te przyniosą mniejsze lub większe oszczędności dla budżetu.

Wariant bardzo oszczędnościowy to wszystkie szkoły prowadzone przez stowarzyszenie, które zajmuje się taką działalnością. Wszyscy nauczyciele poza kartą nauczyciela.

Wariant mniej oszczędnościowy to pozostawienie trzech zespołów szkolno- przedszkolnych( w tym jeden nowy w Ryglicach), likwidacja szkoły podstawowej w Woli Lubeckiej i przekazanie uczniów do szkoły w Lubczy, a na Woli wówczas funkcjonowałoby gimnazjum w ramach zespołu z Lubczy , w którym uczyliby się uczniowie z Lubczy i Woli.

Szkoły w Kowalowej i Joninach przekazane do prowadzenia przez stowarzyszenia.

Jest jeszcze duża liczna uczniów niepełnosprawnych wożona do szkoły w Tarnowie, utworzenie na terenie gminy szkoły z klasami integracyjnymi wprowadziło by też oszczędności. O tym należy rozmawiać już przed wyborami. Oszczędności są niezbędne ponieważ wydatki gminne tak zwane bieżące są ogromne choćby na naprawę dróg i nie tylko.

2 komentarze:

  1. Mają respekt przed Panem, komentarze do tego artykułu piszą na blogu konkurencji.

    OdpowiedzUsuń
  2. ~najstarszy syn proboszcza10 lipca 2014 02:09

    Przecież tutaj dyskusja praktycznie nie istnieje więc po co tutaj pisać? Wystarczy porównać czas funkcjonowania bloga do liczby odsłon.
    Ten blog od grudnia 2007 - 662,5 tys odsłon a lepszeryglice od lutego 2011 - 491,5 tys odsłon. A na dodatek blog Jeziora przeżywał rozkwit w czasie walki o Kokocz.

    OdpowiedzUsuń