W dniu wczorajszym podczas sesji Rady Miejskiej miał miejsce mały incydent.
Po moim wystąpieniu w którym zawarta była krytyka działań Kierownika Zakładu Komunalnego z ostrym protestem wystąpił radny z Lubczy Pan Marian Marcinek.
W głośnych słowach nawoływał, mnie do zaprzestania działań które prowadzę zarzucając, że nic nie robię tylko krytykuję i wszystko mi się nie podoba. Głównym argumentem było to, że cały czas krytykuje działania Pana Kity, blokuję Jego pomysły i oczywiście najlepiej abym siedział cicho i zachowywał się tak jak pozostali radni.
Prawda jest taka,że mamy 20 lat demokracji i wolność słowa ,a czasy kiedy kneblowano usta opozycji na razie minęły.
Zasiadając w Radzie Miejskiej wielokrotnie składałem różne propozycje i wnioski ale były one odrzucane przez Burmistrza.
Na tym blogu można poczytać i dowiedzieć się o historii interpelacji które składałem odnośnie wycinki topoli koło mostu w Ryglicach naprawy chodnika przy ul. Tarnowskiej oraz ul. Mickiewicza, naprawy dziury koło przystanku autobusowego koło szkoły.
Wnioski w niektórych sprawach kierowałem już w marcu 2006r. a dotyczyły one:
1.Spowodowanie wycięcia topoli koło mostu w Ryglicach na ul Tarnowskiej,które podczas wiatru zagrażają przewróceniem na chodnik i jezdnię. Sprawa nie załatwiona do dziś.
2.Wykonanie nowych barier zabezpieczających w Ryglicach przy ul Tarnowskiej wzdłuż Zalasówki i mostu na Szwedce brak przy moście szczególnie zagraża bezpieczeństwu, pozostałe podmyte wpadają do rzeki. Trzeba również wykonać zabezpieczenie brzegów w tym miejscu bo droga będzie się obrywała. Sprawa nie załatwiona do dziś.
3.Wykonanie takich barier na ul.Podkarpackiej na ostrym zakręcie.
4.Wykonanie barier ochronnych w na górze Zalasowskiej po obydwu stronach szczególnie po stronie północnej, zapobiegłoby to wielu wypadkom często niezależnym od kierującego.
5.Wyznaczenie i oznakowanie przejść dla pieszych w Ryglicach tak potrzebnych i charakterystycznych dla miasta.
Proponowane przejścia to ul.Tarnowska w okolicy św Jana, ul. Tuchowska przy skrzyżowaniu z Rynkiem, Rynek tak jak to w miastach całe skrzyżowanie na dole, przejście pod gminą i do sklepu Groszek ,przejście pomiędzy Rynkiem a posesją Pana Kwieka tędy idą dzieci do przedszkola. Sprawa nie załatwiona do dziś.
6.Poczynienie starań o wykupienie posesji po Panu Smalarzu i Michoniach i zrobienie tam parkingu, z którego korzystaliby rodzice odwożący dzieci do przedszkola, dzieci teraz wysadzane są z samochodów na ulicę. Byłoby więcej miejsc parkingowych dla wszystkich. Sprawa nie załatwiona do dziś.
7.Naprawa mostu i drogi na ul.Bema najlepiej zmiana koryta rzeki Szwedki. Sprawa nie załatwiona do dziś.
8.Naprawa pilna ul.Polnej. W trakcie realizacji.
9.Budowa ubikacji tz.szalet miejskich. Postawiono Toy - Toy.
Kolejna sprawa to budowa parkingu koło cmentarza w Ryglicach - jak załatwiono sprawę zakupu działki wszyscy wiedzą.
Budowa wież widokowych na terenie gminy którą proponowałem, też została potraktowana w śmieszny sposób - bo za 50 do 100 tyś. zł można było wybudować dwie wieże reszta pieniędzy pochodziłaby z dotacji ale radny Marcinek też głosował za tym aby nie budować.
Wiata przystanku na rynku w Ryglicach i miejsce jego usytuowania również została zaproponowana przez moją osobę.
Od 2005r proponowałem utworzenie stanowiska do spraw wniosków UE - zostało ono utworzone w ubiegłym roku obecnie Burmistrz się chwali ile to wniosków się składa i z jakim skutkiem.
Nie wspomnę już o inwestycjach które były po prostu przepłacane i moja ostra reakcja doprowadziła do działań, które powodują, że wiele rzeczy wykonuje się w drodze przetargu i wychodzi taniej.
Tak to radny Jezior tylko krytykuje i nic więcej nie robi.
Niestety prawda niektórych w oczy kole, a nadskakiwanie władzy to niektórych domena.