Kilka razy na tym blogu poruszana była sprawa przebudowy rynku w Ryglicach.
W tym roku we wrześniu świętować będziemy drugą rocznicę oddania pierwszego etapu prac.
Tym czasem coraz więcej usterek wychodzi na światło dzienne i nocne.
Pisałem już o za wysokich krawężnikach najazdowych przy wjazdach na parking starano się coś naprawić ale z mizernym skutkiem.
Złe rozwiązanie parkingu w dolnej części rynku powodowało, że kierowcy wjeżdżali w ławki i kosze na śmieci - ustawiono rząd betonowych donic i teraz samochody przestawiają te donice.
Kolejna sprawa to słabo obsadzone krawężniki na zakończeniu parkingów, które przewracają pod naporem pojazdów.
Iluminacja pomnika jest wykonana w ten sposób, że świeci Panu Bogu w okno, a nie na pomnik.
Wykonanie szeregu schodów powoduje to, że ten rynek jest nie dostępny dla osób poruszających się na wózkach inwalidzkich oraz stwarza duże utrudnienia dla osób jeżdżących z dziećmi na wózkach - zgodnie z przepisami jest to miejsce publiczne i takich utrudnień nie powinno być.
W Krakowie z takiego powodu przerabiano płytę Małego Rynku po błędnie wykonanym remoncie.
I teraz ostatnia sprawa to spadające płytki z cokołu pomnika św. Floriana - niektórzy mieszkańcy mówią, że Florian tupie ze złości, bo nie podoba mu się, że stoi pod takim dachem.
Tak naprawdę to jest to kapliczka i tak jak każda powinna zwieńczona być krzyżem.
Widocznie projektant miał inne zdanie.
Na zdjęciach prezentuje Państwu sypiące się płytki z cokołu.
W tym roku we wrześniu świętować będziemy drugą rocznicę oddania pierwszego etapu prac.
Tym czasem coraz więcej usterek wychodzi na światło dzienne i nocne.
Pisałem już o za wysokich krawężnikach najazdowych przy wjazdach na parking starano się coś naprawić ale z mizernym skutkiem.
Złe rozwiązanie parkingu w dolnej części rynku powodowało, że kierowcy wjeżdżali w ławki i kosze na śmieci - ustawiono rząd betonowych donic i teraz samochody przestawiają te donice.
Kolejna sprawa to słabo obsadzone krawężniki na zakończeniu parkingów, które przewracają pod naporem pojazdów.
Iluminacja pomnika jest wykonana w ten sposób, że świeci Panu Bogu w okno, a nie na pomnik.
Wykonanie szeregu schodów powoduje to, że ten rynek jest nie dostępny dla osób poruszających się na wózkach inwalidzkich oraz stwarza duże utrudnienia dla osób jeżdżących z dziećmi na wózkach - zgodnie z przepisami jest to miejsce publiczne i takich utrudnień nie powinno być.
W Krakowie z takiego powodu przerabiano płytę Małego Rynku po błędnie wykonanym remoncie.
I teraz ostatnia sprawa to spadające płytki z cokołu pomnika św. Floriana - niektórzy mieszkańcy mówią, że Florian tupie ze złości, bo nie podoba mu się, że stoi pod takim dachem.
Tak naprawdę to jest to kapliczka i tak jak każda powinna zwieńczona być krzyżem.
Widocznie projektant miał inne zdanie.
Na zdjęciach prezentuje Państwu sypiące się płytki z cokołu.
Jak Kubica jechał w niedzielę to ten Karasiewicz spowodował ,że był deszcz -ten gośc wszystko wszędzie psuje nawet w Chinach,nawet płytki urwał na pomniku.......
OdpowiedzUsuńTak to jest, że wszystko na niego. Podobno wywołał też II wojnę światowa. A może to wszystko celowo uszkadza.....
OdpowiedzUsuńSam Pan re płytki w nocy oddłubał to nie pisz Pan że same odpadły.
OdpowiedzUsuńnorka do nory 1111111111 i to głęboko bo głupoty piszesz
OdpowiedzUsuńDo ..tak mysle.. z tym bym polemizował bo że tak to się zgodze a po co takie duże słowo pisać..,,myślę.." jak z pisowni wynika że nie myślisz gościu
OdpowiedzUsuńA moze by panie Andrzeju tak cos napisal Pan o inwestycji u pani Poloska przy dworku bo tam to zostala odstawiona FUHA.
OdpowiedzUsuńCo ma Pan na myśli mówiąc fucha. Moim zdaniem płotki i przepusty wmontowano solidnie, teren wyplantować podobno obiecali właściciele gruntów, śmieci też chyba oni powinni uprzatnąć. Jesli chodzi o odpadajacą farbę z ogrodzenia to nie moze być inaczej jeśli inwestycja jest robiona zimą (ale być może terminy ścigały). Fakt faktem że inwestycja znacząca, przyciągnie pewno gości! Ale wielki wstyd ze tyle śmieci wokoło. Szczególnie przy ul Łyczków i nad brzegami stawów. Właściciele do roboty!!!
OdpowiedzUsuńNo ta inwestycja koło dworku to juz wogóle tragedia budowlana,ale to chyba nie Pani Połoska tam dowodzi-bo jeżeli tak to wykazała sie z najgorszej strony.totalna zadyma i ruina.czyzby ktś chciał zarządzac całą gmina a nie radził sobie z maleńkim obejściem.
OdpowiedzUsuńDo "mściwego" Czytam twoje wypowiedzi - od pewnego czasu.Konkluzja jest taka ( po tej smutnej lekturze)-gdybym miał taką głowę jak Ty , to bym na niej siedział...
OdpowiedzUsuńNie wiem czy UE o takie wydawanie pieniędzy chodzi . Ale co tam, grunt że otwarcie było jak planowano. Jak za Gierka.
OdpowiedzUsuń................................................a trawnik się nie zieleni oraz drzewa i krzewy zeschły...................pozdrawiam Panie Jezior!
OdpowiedzUsuńWycięcie kilkudziesięcioletnich drzew i posadzenie tego co jest na rynku to jest upiększenie ? chyba tylko w Ryglicach .
OdpowiedzUsuńno jesli sw. Florian, to kapliczka. Jesli kapliczka, to pewno ktos to konsultowal z ludzmi kompetentymi w tej sprawie- chocby nawet z proboszczem Ryglic (chyba ze wladza swiecka jest po francusku- bierze swietych tylko dla swoich wyborcow).Jesli plytki odpadaja, to juz duzo gorzej niz za rewolty francuskiej. To polski palikocki, chamski i prl-owski "kawal"...Swiety sie przydal... na chwile... tak to juz nasza wladza robi... czasem zrobi pomnik, czasem ladna droge, czasem zabom pomoze. No tak. Do jutra kazdy taki gest jest fajny- bo wyborcy maja krotki czas na myslenie. Ale zaden wladca nie myslo o tym co bedzie robil jego syn, czy wnuk za np 50 lat... Pomnik utopi sie w trawie, droga obsypie sie, zab nie bedzie (a sa pozyteczne!). Wladca mysli o jutrzejszych wyborach a nie o pokoleniach, plytki tez jest nasz wladca.Niestety.
OdpowiedzUsuńJak widać liczyły się terminy wykonania a nie jakość a teraz znowu ktoś zarobi na odnowie.
OdpowiedzUsuńCzy proboszcz nie poświęcił przypadkiem naszego Floriana ? Może lepiej pokropić wodą święconą fachowców ? Następnym razem proponuję zrobić święcenie wcześniej.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie woda święcona była za mocna. Podlazła pod płytki i wszystko odpadło. To wina proboszcza. Wykonawca jest niewinny. :-)
OdpowiedzUsuńSpoko! Odnowa będzie za darmo w ramach gwarancji. Ale rzeczywiście denerwująca jest jakość pracy firm budowlanych. Ot takie po prostu papranie.
OdpowiedzUsuńTeee! Wytrzeźwiej! Tera demokracja jest. Tera "władca" to lud. To może by tak "władca" pomyślał o dzieciach zanim ciulnie kartkę do urny bo potem to już ma ciula do gadania, 4 latka w plecy. Potem oczywiście "władca" znowu może sobie wybrać nowego "okupanta" , a potem "władca" czuje się zwolniony z myślenia bo przecież jest wadza która o nas dba. Współplemieńcy się cieszą bo ludzki pan czasem da dopłatę najpierw oczywiście zedrze na to składki. Popatrzcie do PIT-a ile was kosztuje bezpłatna opieka medyczna. Niedługo trza wykopać kałasza.
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem taka imitacja kamienia do Floriana nie pasuje wcale. Takie rzeczy powinni jednak robić fachowcy od architektury . Może z płytkami którymi jest obłożona gmina to się komponuje ale jakoś mi się to wydaje kiczowate.
OdpowiedzUsuńPanie Jezior "inwestycja za miliony"? skąd ta kwota - znów przesada i to jest pańska prawda...
OdpowiedzUsuń"się sypie" -do tej części się Pan nie odnosi . W zasadzie racja-to widać.
OdpowiedzUsuńCałość kosztów przebudowy rynku to kwota ponad 1,5 miliona złotych, w artykule opisuje usterki na całym rynku. Czy w tytule artykułu jest jakaś przesada?
OdpowiedzUsuńW/G demokracji Pana jeziora błędy robi tylko Burmistrz Ryglic,ma chyba facet jakąś chorobliwa obsesję na Karasiewicza.w dzisiejszych czasach nowożytnych to sie przecież leczy takie lekkie natręctwa.Jak mowa o Koleżance to duch demokracji " kaś" zamiera a faktycznie jeżeli już było oddanie tej pożal sie Boże inwestycji to skandal -no tam to już naprawdę ktoś ubił kasy.no chyba ,że obcięli limit o którym tak głośno było na tym blogu.Swoja drogą to czy teraz są czasy na imprezy "huczne" z pompą-no nie wiem gdyby to zrobił Burmistrz były by już następne artykuły a tak to cisza-nikt nic nie wie.......tylko Pan Kita coś nabroił bo wymyślił brykietowanie a pomysłu mu zazdroszczą co niektórzy to go delikatnie trzeba podniszczyć.nie wszystko co nowe i nowoczesne jest złe Panowie Mysliciele
OdpowiedzUsuńJa tylko chciałbym wiedzieć kto panu Kicie zazdrości i niby jakiego pomysłu . Chyba pomysłu jak drogo kupić i tanio sprzedać -ale to jak w znanym powiedzeniu każdy ....potrafi
OdpowiedzUsuńTabliczka głosi że inwestycja jest wykonana przy udziale środków z Uni Europejskiej. Puki co nic o takiej nazwie nie istnieje to skąd te pieniądze? Dziwię się że tego błędu urzędnikom Pan nie wytknął
OdpowiedzUsuń