czwartek, 28 maja 2009

Nowe inwestycje drogowe w Ryglicach

Na początku maja został rozstrzygnięty przetarg na remont budynku remizy OSP w Ryglicach wraz z budową parkingów.
Według kosztorysu przygotowanego przez pracowników Urzędu Miejskiego zadanie to miało kosztować ponad 400 000 zł i taką też kwotę przygotowano w budżecie gminy.
W wyniku przeprowadzonego przetargu okazało się, że firmy mogą to zrobić o wiele taniej.
Wygrała firma która wykona te roboty za 278 160 zł. W wyniku takiego rozstrzygnięcia powstały oszczędności z których można wykonać inne inwestycje. 
W dniu wczorajszym podczas sesji radni przegłosowali o przeznaczeniu zaoszczędzonych pieniędzy tj. 100 000 zł na remont ul. Bednarskiej i Jastruna w Ryglicach, na których to zostanie wykonany asfalt.
Po moich ubiegłorocznych interwencjach Burmistrz oskarżał
mnie, że moje działania przynoszą straty dla gminy, widać efekt jest zupełnie odwrotny.

Okazało się, że w wyniku uczciwych przetargów można zaoszczędzić ogromne środki finansowe czego dowodem jest ta sprawa i wiele innych. Jak widać po moich interwencjach sprawy idą inna drogą, a w gminie można wykonać więcej.

12 komentarzy:

  1. Na co zostanie przeznaczone pozostałe 21 840 zł? Jeszcze poczekajmy z tą radością. Zobaczymy co Pan napisze po ukończeniu tej inwestycji czy nie będzie Pan narzekał że zastosowano tanie, kiepskie materiały.

    OdpowiedzUsuń
  2. A może 121 840 zł.?

    OdpowiedzUsuń
  3. Za to Tomax na pewno stosował najlepsze materiały i wykonywał wszystkie prace wymagane w projekcie... i co sie dziwic ze dostawali od Burmistrza roboty bez przetagu i za kazda mieli wypłacane 200% należności pieniężnych, taka cudowna to firma przeciez... a Ryglice to przecież najbogatsza gmina w kraju więc może sobie pozwolić na super roboty firmy Tomax np. przykręcenie lawek na ryku za jedyne 32 tysiące złotych... Burmistrz to nawet dodatkowo obniżył sobie pensje do 1210 złotych zeby wiecej na inwestycje bylo...

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzisiaj rano ogladalem lawki zamontowane na rynku w Ryglicach.Kto je montowal?Partacze!!!!na przednich nogach lawki sa wkrecone dwie sruby do konca a na tylnych nogach wystaj prawie cale kolki rozporowe.Kto spartolil robote i wzial za to kase?!!!!I kto odebral te sparolona robote?!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj Gienek Przeczytaj uważnie co napisał Pan Andrzej to MOŻE zrozumiesz dlaczego 21 840.

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajnie, ze na budżecie gminy wreszcie nie żeruje już stado sępów (czytaj firm powiązanych z włodarzem), które otrzymują większość robót (z wolnej ręki lub bez przetargów) i pieniądze znacznie większe od należnych za te roboty.

    OdpowiedzUsuń
  7. ~sprzataczka29 maja 2009 09:49

    Panie Andrzeju skoro takie oszczędności to czemu Karasiewicz zwalnia Panie sprzatajace ????????????

    OdpowiedzUsuń
  8. Panie Andrzeju bo pana wystawią na tym pomniku , obok teściowej.Skromnością pan nie grzeszy.A tak poważnie to przetarg jest przetargiem i gdyby pan jako radny coś widedział o samorządzie to by pan nie pisał tych bzdur.Pan burmistrz nie uczestniczy w przetargach od kilku lat.Prawie trzy lata w samorządzie a pan o tym nie wie?.Do nauki , albo oddaj pan diety!I nie rób pan ludziom wody z mózgu.No chyba,że rozpoczął pan już kampanię.Jeżeli tak to niech pan napisze co pan zrobił dla miasta?

    OdpowiedzUsuń
  9. Miała mafia przyjechać na Wolę ale na szczęście tylko bos zagościł na blogu. Polecam bosowi lekturę protokołu RIO . Bo tak wbrew faktom to jakoś niepoważnie jest się wypowiadać.

    OdpowiedzUsuń
  10. Andrzej ! Powiem Ci jedno ! Róbcie dalej tanio czyli byle jak. Ciesz się z tego że będziesz niektóre roboty robił dwa razy.

    OdpowiedzUsuń
  11. ~a zem se popisol29 maja 2009 16:02

    A to zadziwiające ze Pan Burmistrz nie uczestniczy w przetargach od kilku lat - w kontroli RIO jest ze 30 zarzutów pod ustawianiem przetargów, w 90% z nich winny jest tylko Burmistrz Ryglic. Mamy rozumieć że RIO to wzięło z księżyca? Nie ośmieszaj się. Ty lepiej napisz co ten Burmistrz zrobił dla Ryglic - oprócz niezbyt udanej przebudowy rynku i to spóźnionej o dobre 5 lat, budowy kanalizacji ciągnącej się wiekami (w Wierzchosławicach zrobili w 2 lata całą gminę naraz! ) i nowego asfaltu na ulicy Piastowskiej która wymagała przebudowy już 10 lat temu, to nie potrafił nawet zalepić sławnej dziury jego imienia na rynku obok sklepu lispol !!Burmistrz nie zrobił niczego innego oprócz rzeczy wyszarpanych na żywca ostatnimi siłami przez wyborców w Ryglicach. Zero dbania o czystość i porządek, niech sie Rygliczanie chlapią w błocie na tarnowskiej, niech im się leje brudna woda na twarz jak podjeżdża autobus na przstanek na przeciwko gimnazjum. Jeżeli to jest powiatu, to nawet nie uczynił ŻADNYCH starań zeby się oni tym zajęli. Zresztą skąd w powiecie mają wiedzieć co u nas w Ryligach jest do zrobienia ? Od tego jest Burmistrz żeby z nimi współpracować i zabiegać o inwestycje Powiatu na terenie swojej Gminy. Siedzi cały dzień w pracy, opiepsza się za 12100zł na miesiąc i potrafi tylko gadać od rzeczy. Dla niego zalepienie tej "dziury burmistrza" na rynku, ustawienie koszy na śmieci poza rynkiem, spowodowanie posprzątania chodnika czy napisanie pisma do Starostwa w tarnowie to jak kiwnięcie palcem - ale nawet tego nie chciał zrobic! A co do kwestii co Pan Andrzej zrobił, to może zapytajmy co zrobili inni radni? No śmiało prosze opowiadaj jak żeś taki mądry kolego "Bos". Pan Andrzej pisał tu kiedyś co chciał zrobic dla Ryglic, ale że Burmistrz jest taki że nie chce aby w Ryglicach cos bylo nowego, tylko w Zalasowej, to na propozycje radnego się wypiał czterema literami (czytaj d**ą) i dodatkowo zarządał, aby Radny ten nie przeszkadzał mu w dalszym sprawowaniu dyktatury. Nie daj Bog, gdyby jeszcze informacje o tym że taki Radny pokazuje jak Burmistrz ma w d**ie wszystko poza lewymi interesami wypłynęły gdzieś poza obrady Rady Wiejskiej... Należy go cenić za samą odwagę przeciwstawienia się dykatorowi - który to miał w głowie inne rzeczy a nie dobro Gminy Ryglice, i za byle czyn wywalczony przez lud (np Rynek w Ryglicach) kazuje się wielbić jak Miłosierny Pan i Władca (ludzkich duszy i serc).

    OdpowiedzUsuń
  12. Jak mają być roboty zrobione to zapisane jest w specyfikacji istotnych warunków zamówienia, którą można przeczytać na stronie gminy i każdy może pilnować wykonawcę. Od tego żeby wszystko zostało zrobione zgodnie z tym co gmina zaplanowała jest inspektor nadzoru któremu gmina płaci dość spore pieniądze. Różnice w cenie na przetargach nie polegają na użyciu tańszych materiałów tylko na zakupieniu przez wykonawcę takiego samego materiału po niższej cenie, na mniejszej marży dla siebie i tak ogólnie na mniejszych kosztach. Po prostu rynek i konkurencja, a zrobione ma być solidnie i bez przekrętów jak to bywało.

    OdpowiedzUsuń