Zbliżające się wybory samorządowe wyraźnie widać po ilości inwestycji, które wykonywane są w całym kraju.
Nie inaczej jest też w naszej gminie. Pisałem już Państwu w artykule „Co nas czeka tej jesieni” o części inwestycji, których ukończenie planowane jest właśnie przed wyborami.
Każdy nowy dzień przynosi kolejne inwestycje, które ogłasza Burmistrz Bernard Karasiewicz.
Spróbujmy policzyć co robi się w każdej z naszych miejscowości właśnie teraz, a przecież był na to cały rok, ba była na to cała kadencja:
Zalasowa:
budowa hali sportowej,( oddanie 16 .10)
budowa boisk koło szkoły, chodników, parkingu,
budowa wodociągu,
budowa nowej nawierzchni na ul. Reja,
remont ul. Ogrodowej,
remont ul. Leśnej,
remont ul. Reja
Lubcza
budowa nowego boiska koło szkoły, chodnika parkingów,
budowa oświetlenia ulicznego przy drodze powiatowej,
budowa drogi na Cieślikowskiego,
budowa drogi na Łaguza,
remont drogi do szkoły i cmentarza,
budowa nowej drogi na Kurka,
budowa nowej drogi na Potempę,
Ryglice
budowa oświetlenia ulicznego przy ul.11 listopada
oraz przy ul.Batalionu Barbara,
renowacja spichlerza podworskiego koło szkoły,
termo-modernizacja budynku starej szkoły,
budowa nowego mostu ul. Biecka,
budowa mostu ul. Witosa,
budowa nowej drogi ul. Szwedzka,
budowa fundamentów pod spichlerz,
remont pomieszczeńbiblioteki gminnej,
remont ul. Mickiewicza wraz z budową chodnika,
Bistuszowa
budowa oświetlenia ulicznego przy drodze powiatowej,
budowa chodnika przy drodze powiatowej,
Kowalowa
termo- modernizacja budynku remizy OSP wraz z wymianą okien i bram garażowych,
Joniny
budowa stadionu piłkarskiego,
termo- modernizacja budynku remizy OSP,
modernizacja placu zabaw przy szkole podstawowej,
remont mostu na Kosówki,
budowa mostu na Koniową,
wykonanie kanalizacji opadowej i drenażu wokół budynku szkoły podstawowej.
Uniszowa
budowa chodnika przy drodze powiatowej ,
remont mostu na starą szkołę,
Jak wynika ze sprawozdania z wykonania budżetu za I półrocze tego roku na zadania majątkowe w tym okresie wydatkowano tylko 13,4%zaplanowanych kwot.
Burmistrz w sprawozdaniu tłumaczy, że większość zaplanowanych inwestycji zostanie wykonana w II półroczu br - czyli jak ulał na wybory.
Przy takim zaangażowaniu Burmistrza chce się krzykną aby wybory były co roku. Tylko czy banki dałyby co roku kasę na kampanię wyborczą?
Zadłużenie naszej gminy pod koniec roku może sięgnąć kwoty10 milionów złotych, a to już prawie 1 tysiąc na statystycznego mieszkańca.
A jest gdzies na świecie inaczej?
OdpowiedzUsuńCzy ta kupa piachu przy drodze w Uniszowej to może inwestycja pod nazwą budowa chodnika?
OdpowiedzUsuńNiestety ,ale tak wygląda szlagierowa inwestycja Bistuszowej i Uniszowej w 2010r. Nic dziwnego że zajmujemy ostatnie miejsce w Małopolsce
OdpowiedzUsuńBurmistrz totalnie olewa małe miejscowości. To nie jest dobry gospodarz .Jako mieszkańcy musimy postawić na nowego bo inaczej grozi nam wieczna marność
OdpowiedzUsuńA ja się cieszę, że coś się w końcu robi a, że to kampania wyborcza to inna sprawa. Niestety tak już jest, że rządzący chcą nas na koniec czymś kupić. Zastanawiam się jaki pomysł na spłatę tego zadłużenia ma ekipa przymierzająca się do przejęcia władzy bo niewątpliwie w swoich wyborczych folderach mamić nas będą różnymi obiecankami (nie obietnicami), skąd wezmą pieniądze na ich zrealizowanie jak nie z dalszego zadłużania? Ktoś mi zaraz odpowie, są środki unijne,. Życzę powodzenia, ale decydując się na krytykę musi ona być merytoryczna a nie tylko dla zasady.
OdpowiedzUsuńPo oddaniu głosu nie mamy już nic do powiedzenia. Politycy myślą tylko o nadchodzących wyborach, a nie o swoich wyborcach. A wyborca nigdy nie czuje się odpowiedzialny za zawód, jaki sprawiła władza (opozycja) przez niego wybrana. Dlatego dla nas wyborców demokracja wymyśliła kiełbasę wyborczą aby przynajmniej raz na kadencję porządnie się najeść.
OdpowiedzUsuńOwszem jest tu wymienionych kilka inwestycji robionych typowo pod wybory, mam na mysli budowy chodników, oświetlenia, i nowych dróg. Ale są też takie które które były projektowane i realizowane od kilku lat mam tu na myśli wodociągi i halę w Zalasowej, oraz takie które wymusiła tegoroczna powódź i akurat się wszystko zbiegło przed wyborami
OdpowiedzUsuńDUŻYMI LITERAMI PISZĘ CELOWO. ZAPRASZAM WSZYSTKICH DO OBEJRZENIA SOBIE JAK MOŻNA BEZ POMOCY GMINY ZROBIĆ SOBIE DROGĘ GMINĄ. CHODZI O UL. PSZENNĄ OD STRONY UL.TARNOWSKIEJ. LUDZIE KTÓRYM JEST POTRZEBNA DROGA WŁASNYMI ŚRODKAMI I SIŁAMI SOBIE JĄ ROBIĄ. CO WIĘCEJ ROBIĄ JĄ DLA WSZYSTKICH MIESZKAŃCÓW KTÓRZY ZECHCĄ JĄ UŻYTKOWAĆ. WK.......LI SIĘ MOCNO NA WŁADNYCH I OBIECUJĄCYCH, KTÓRZY OD KILKU LAT MAMIĄ, ŻE DROGA BĘDZIE. JEST ŁADNA POGODA WARTO SOBIE ZOBACZYĆ POSTĘPY W PRACACH HEHHEHEHEHEHEH HHEHHEHE
OdpowiedzUsuńa to tak mozna sobie samemu i bez wiedzy wladz robić drogi? to ja tez tak chce :))
OdpowiedzUsuńWładza obiecała i droga będzie, szkoda tylko że bez jej udziału.
OdpowiedzUsuńWładza jak mówi że nie da to nie da a jak mówi że da to mówi :)
OdpowiedzUsuńCieszy taki rozpęd w inwestycjach - szybciej gmina nadrobi przepaść jaka ją dzieli od gmin sąsiednich. Moje pytanie jest jednak inne. Co z Wolą Lubecką? Mam wrażenie że autor zapomniał napisać co tam się dzieje. Na pewno pędzi inwestycja z kamieniołomem. Ale co jeszcze?
OdpowiedzUsuń