poniedziałek, 1 marca 2010

Dlaczego u nas jest"Trzeci świat"?

Nasza gmina  to trzeci świat

 

Nasza gmina to świat trzeci tak powiadają

Władze gminne się z tym też zgadzają.

Mróz nam puszcza

Błoto rozpuszcza.

Drogi rozmyte

Błotem pokryte.

Wielu do domu dojechać nie może

Czy gmina im w tym dopomoże?

Pieniędzy na wszystko nie mają

Lecz podobno bardzo się starają.

Strategię rozwoju gminy dawno wykonali

Wizję rozwoju zaplanowali

Dobrobyt nawet nam obiecali

"Gmina spokoju i zasobności

Przyjazna do mieszkańców oraz gości

Rozwinięta dzięki turystyce, rolnictwu i wytwórczości

Zagłębie inicjatyw i przedsiębiorczości".

Tak powiadali.

Jak się o jej realizacje starali?

Dokument na półkę wyodkładali

Większości spraw nie zrealizowali.

Turystyka zanika

Rolnik ze świeczką gdzieś tam pomyka.

Wytwórczość jakoś tam przędzie

Tak powiadają nam na urzędzie.

Przedsiębiorczości podstaw nie dali

Choć z niektórymi się układali.

Inicjatywy poutrącali

Burmistrz się chwali.

Że zrobił wiele

Chwali się także i w niedziele

Zebrania organizuje

Swoją operatywność pokazuje.

Zrobiono dużo przez tamte lata

Lecz czemu przybliżyło to nas do trzeciego świata?

 

                         Kaja

 

10 komentarzy:

  1. Kaja już robi swojemu wujkowi Jeziorowi kampanię na burmistrza

    OdpowiedzUsuń
  2. eee tam wujek Jezior nie bedzie burmistrzem bo sam głośno mówi, ze nie będzie kandydował, sprawdził się jako radny i radnym być powinien. Widziałbym na burmistrza kogoś z zewnątrz co by zaprzestał destruktywnej małej lokalnej polityki a miał na tyle wiedzy i doświadczenia by w sposób menadżerski prowadzić lokalne sprawy. tak to jest w normalnym swiecie. Polityka idzie obok tego jeśli już i jest na 2 miejscu.

    OdpowiedzUsuń
  3. ~liberał z Jonin1 marca 2010 15:07

    I bardzo dobrze, że moją rodzinną gminę nazywa się "Trzecim Światem" - Od władz i Opozycji w gminie zależeć będzie który to "Trzeci Świat" - Czy ten typu Tahiti, Vanuatu, Ekwador, Egipt czy ten typu Kongo, Haiti czy Sudan . Od władz zależy czy w Gminie będą polityczne wojny i jatki czy wspólnymi siłami stworzy się atrakcyjną miejscowość turystyczną. Czytając blok pana Jeziora raczej mnie i moich znajomych odstraszają te polityczne narzekania. Trudno mi znaleźć w internecie jakieś optymistyczne notki na temat Ryglic i okolic i nikt mi nie wierzy, że są to przepiękne malownicze tereny mogące służyć wypoczynkowi i oderwania się na urlopie od życia w mieście. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Do liberała z Jonin. Zachęcam Pana do przeczytania strategii rozwoju gminy Ryglice jest ona dostępna poprzez moją stronę. Strategia opracowana dawno temu wskazywała jakie działania ma podjąć urząd gminy, (który utrzymywany jest z naszych pieniędzy) aby ta gmina się rozwijała, aby ludziom żyło się lepiej. Wskazane tam zostały konkretne działania w różnych dziedzinach zmierzające do zmiany wizerunku tej gminy. Mijają lata i nic. Burmistrz nie idzie wyznaczoną strategią tylko realizuje swój własny plan. To po co robić strategię angażować ludzi wzbudzać w nich nadzieje. Głównym celem miało być przekształcenie gminy w usługi związane z turystyką tak budowana była strategia, wokół tego miały powstać mikro przedsiębiorstwa, na bazie tego miało być dużo gospodarstw agroturystycznych i co. Przykład czy można było - tak zrobiła gmina Żegocina i inne gminy, a u nas. To właśnie gmina miała stworzyć warunki między innymi promocji tej gminy i co jest zrobione, miło powstać centrum promocji gminy, a co za tym idzie konkretna strona internetowa promująca naszą gminę i co. Moja strona jest przeciwwagą do tego nieróbstwa do tych działań, które nie mają nic wspólnego z tym aby ta gmina się rozwijała, pokazuję właśnie to wszystko aby kiedyś zmienić ten wizerunek.Działania obecnych władz skierowane są teraz tylko na zaspokajanie potrzeb mieszkańców, ale to za mało aby ludzi tu zatrzymać, dać im pracę. I to właśnie trzeba zmienić. Zrobiono na naszym terenie wiele spraw, które nie udało się zrobić za komuny. Zaniedbania były wszędzie. Inni oprócz tych spraw, które zrobiono u nas zrobili jeszcze więcej, świadczy to o ich operatywności. I tą miarą trzeba oceniać władzę. Wiem, że moja strona nie wypromuje naszej gminy ale jeżeli zacznie zmieniać się na lepsze to i ja zmienię styl pisania i będę pisał inaczej.

    OdpowiedzUsuń
  5. A taką reklamę drobną a bardzo pożyteczna mogą robić ludzie nie koniecznie z urzędu ale po prostu mieszkańcy dla swojego dobra.Pokazali wprawdzie zespół ludowy ale nie wszystkim sie akurat to podoba.Tu jest miejsce dla opozycji , rożnych organizacji,które się mnożą jak grzyby po deszczu i działaczy żeby się wykazać ,że coś dobrego dla Gminy i ludzi robią ale tu ich nie widać.jak się coś pokaże o Ryglicach to to ,że się kłócą,dołki wykopują albo inne nie ciekawe rzeczy a tyle fajnych miejsc i rzeczy można pokazać.Nie trzeba na to ani środków ani burmistrza tylko dobrych chęci ...............

    OdpowiedzUsuń
  6. Przecież jest Pani Prezes agroturystyki to jest kogo rozliczać z działań podjętych. Myślę że kuligi nie wystarczą na promowanie naszej miejscowości, niech się wreszcie zajmie czymś konkretnym.

    OdpowiedzUsuń
  7. ~liberał z Jonin2 marca 2010 07:37

    Strategie, reformy, plany, burmistrz nie chce a opozycja chce etc...etc... To wszystko widzimy słyszymy w mediach i przeważnie jesteśmy przeciw władzy. To NIECH ZOSTANIE NA SESJACH ZEBRANIACH I WIECACH WYBORCZYCH. Mnie polityka g... obchodzi bo wiem, że opozycja po wygranych wyborach będzie robić IDENTYCZNIE TO SAMO. Mnie chodzi o to aby polityczne brudy prać merytorycznie w salach Rady Gminy czy Miasta. Mi chodzi o to aby po przyjeździe do Ryglic rynek był posprzatany, psy POZAMYKANE!!!!!, dziury w jezdni połatane, pijaczki z ławek przegonieni a w sklepach i lokalikach był aktualny przewodnik po regionie, świeże piwko, dobra zabawa taneczna wieczorem czyli minimum normalności dla gości. Wtedy moi przyjaciele Warszwiacy Hanysy Krakowiacy czy Górale wraz ze mną dobrze się zabawia i zostawią trochę kasy. No ale lokaliku nie zrobi Gmina, Powiat czy Państwo lecz KTOŚ Z KASĄ< KTÓRY CHCIAŁBY ZAROBIĆ A PRZY OKAZJI STWORZYĆ PARĘ MIEJSC PRACY DLA "TUBYLCÓW".Tak się dzieje w TRZECIM ŚWIECIE z korzyścią dla kapitalistów socjalistów i NORMALNYCH LUDZI... Z całym szacunkiem dla pana Jeziora blog choć świetny o Ryglicach ale tylko dla Rygliczan. WIĘCEJ OPTYMIZMU PANIE ANDRZEJU!!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Zamieszczam Państwu do przeczytania jeden z wielu listów od Was jakie w ostatnim czasie przychodzą na moja pocztę poprzez link na blogu -napisz do mnie.Witam. Przesyłam mój tekst komentujący wypowiedź Seweryna Gutkowskiego w najnowszym Paśmie Brzanki. Proszę o umieszczeniu tego tekstu w Pańskim blogu. Nie podpisuję, ponieważ po prostu boję się. Oto tekst: Dziś przeczytałem tekst sekretarza naszej gminy w „Paśmie Brzanki”. Jestem zdumiony. Sam tytuł jest po prostu chamski. Palikotowszczyzna i milerowszczyzna. „Jędruś lutuj…” to w ustach kibola może ma uzasadnienie, ale w ustach sekretarza gminy, to kolejne potwierdzenie, że moje pieniądze i Twoje Czytelniku są rzucane w błoto. 6 czy 7 tys. to duża kasa jak na P. Seweryna, który jest chamski, nie ma argumentów, liże d… jak P. Duda w „Ranczu” swojemu zwierzchnikowi i w dodatku nie umie nawet pisać. Już we wstępie użył sformułowania: „jak przystało na znakomitą Gminę –pojawiła się oryginalna trzecia kategoria uczestników dyskusji – przeciwnicy przeciwnych.” Sekretarz gminy mówi, że „znakomita”, bo jest w niej de facto opozycja. No świetnie. Bo tak ma być! Jeśli jednak w tym stwierdzeniu jest ironia, a z kontekstu tak należy się domyślić, to żałosne, że sekretarz ironizuje mówiąc o gminie. Krótko mówiąc: to bardzo źle, że ważny urzędnik tak lekceważąco podchodzi do naszej gminy. Protestuję. Tacy ludzie nie powinni zajmować żadnych poważnych stanowisk. Mam nadzieję, że wkrótce wyborcy wezmą to pod uwagę. Dość Czerepachów i Dud. Starszy i nieporównywalnie poważniejszy, P. Andrzej nie powinien być obrażany, zwłaszcza przez urzędnika gminy. Wstyd, gdy wypowiada lekceważące: „dziarski emeryt”, „doświadczony w gaszeniu pożarów”. Oj, P.Sewerynie. Gdybyś miał choć trochę doświadczenia, to byś nie pisał słów, które kpią i poniżają. Jako urzędnik, to nawet nie wolno tak pisać! To nie „przeciwnicy przeciwnych” są winni. To panowie urzędnicy pobłądzili. Teraz chcą obrócić kota do góry ogonem i twierdzą, że to oni nie chcą kopalni na Kokoczu. To skąd ta cała afera? Czemu kilka lat temu ukryliście swoje zamiary? Wyborców, mam nadzieję, już nie oszukacie kolejny raz. W Woli Lubeckiej już „podziękowano” byłemu sołtysowi. A inne wioski też się przekonały. Nawet Zalasowa. Przecież ta najludniejsza nasza miejscowość ma wielu naprawdę mądrych i uczciwych ludzi. Nie muszą reklamować się wiecznie obecnym burmistrzem czy sekretarzem. P. Seweryn napisał: „a przede wszystkim kupa – kupa ludzi – pozwala nie zauważyć, że towarzysze z Komitetu czasem błądzą”. Nawet nie umie pisać poprawnie. Gdzie on się tak nauczył? Gdzie adiustacja redakcji „Pasma Brzanki”? A może gazeta nasza musi pisać to, co każą urzędnicy z góry? Wcześniejszy tekst tej gazety – „Sprawozdanie z działalności Rady Gminy…” też roi się od błędów. Np. „droga na szkołę”. Chyba, że u nas będą budować takie drogi – może jednak lepiej już koło szkoły niż na szkołę? I nie nazywaj P. Sewerynie nas „kupą ludzi”! Tak nazywali i tak traktowali sowieci i naziści społeczeństwo. Poniżanie jest grzechem głównym przeciw człowiekowi i wolnym obywatelom. Jak brakuje argumentów, to sięga się do obelg, poniżania i wmawiania nieprawdy. Woda sodowa uderza czasem do głowy. Jak to możliwe, że ktoś nad nami sprawuje takie stanowisko? Możliwe, bo spadł niewiadomo skąd dzięki burmistrzowi. A jak nie wiadomo o co chodzi to mówi się u nas, że chodzi o pieniądze. Emocje są rzeczą ludzką. Czasem jednak, gdy zawładną kimś, stają się niebezpieczne. Zagrażają nie tylko ludziom w otoczeniu, eskalują napięcie i wrogość, ale są negatywne również dla pogrążonemu w emocjach. Podpisany: czytelnik

    OdpowiedzUsuń
  9. ~liberał z Jonin4 marca 2010 12:17

    szanowny czytelniku! Pozwoliłem sobie stracić czas i przeczytać pana tekst. Pesymistyczna wizja rzeczywistości prawdopodobnie wynika z ogladania telewizji publicznej, słuchania radia Maryi, sąsiedzkiego gadania i nienawiści do rzadzących. Ja proponuję trochę optymizmu - a więc proszę nacieszyć się wiosną, posłuchać w radiu muzyki, wybrać się z rodziną na spacer i wyłączać TV gdy zaczynają gadać o polityce. Przy piwie gadać nie o aferach a kobietach i sporcie. A zamiast modlitwy przypomnieć sobie ryglickie lata 80-te. Pamiętam tą biedę z tego okresu( kolejki za zwyczajną i salcesonem, walkę o cytryny czy kawę, tłok w autobusach do Tarnowa i zwyczajną pogardę dla ludzi, którzy chcieli innego życia niż nakazywała jedyna słuszna Partia ludu pracującego miast i wsi. Proszę pamiętać, że w obecnych czasach czy będzie rządziła lewica prawica samoobrona czy bóg wie kto ... NALEŻY LICZYĆ WYŁĄCZNIE NA SIEBIE I SWOJĄ RODZINĘ BO NIKT BEZINTERESOWNIE NAM NIE POMOŻE!!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Święte słowa czy to prawa czy lewa strona przy władzy którą trzeba nazwać po imieniu"Korytem" nie ma znaczenia . Każdy kto myśli logicznie widzi że liczą się układy zależności stare znajomości itd.. Na zmianę w tym temacie raczej szkoda liczyć bo choć zmieni się obsada to dobre i lekko zdobyte jedzenie przyciągnie do koryta te same gęby . A ja do tego doda się jeszcze wieczne niezadowolenie stały sprzeciw wobec każdej inicjatywy jaka i czyja by ona nie była to przyszłość nie wygląda zbyt optymistycznie . Ja to zwykle bywa czas pokaże że tak na prawdę nadszedł czas na zmiany na zmiany zwłaszcza samych siebie i swoich postaw czas przejrzeć swoje podwórka i porządki własnie od nich zacząć . Gdyby nie lokalne zależności powiązania biznesowe towarzyskie nie były przedkładane nad własne interesy a wszelkie działania ukierunkowane były by na poprawę na stwarzanie równych i zdrowych szans dla wszystkich obywateli nie grupy kolesiów . Gdyby działania opozycji wynikały z chęci zmian a nie z czystej zawiści z powodów osobistych ubranych w społeczne odzienie to dawno przełożyło by się to na zmiany na lepsze . Tak jednak nie jest nasi politykierzy zachowują się jak małe dzieci w piaskownicy w walce o łopatkę do piasku .Strach pomyśleć co by się stało gdyby ktoś z poza układów zaczoł czystke w urzędach szkołach i wszelkiego typu publicznych instytucjach . Wszędzie tam są wasi krewni bo wszyscy jesteście uwikłani na początkach demokratycznych Ryglic cała inteligencja i biznes trzymała z władza i bardzo dobrze się ustawiła na stołkach . Teraz wasze ambicje rosną i nie starcza wam to co macie chcecie więcej ale nie dla nas tylko dla siebie .

    OdpowiedzUsuń