poniedziałek, 26 października 2015

Komentarz powyborczy

Warto żyć, aby przeżywać takie dni jak wczoraj, mieć taką lekkość na sercu i powrót nadziei na lepszą przyszłość. Z polityki krajowej cieszyłem się do tej pory tylko kilka razy, był to rok 1980, 1989, 2005 oraz wiosna tego roku.

W maju tego roku pisałem, że znamienne jest to, że Andrzej Duda wygrywa wybory w dniu Zesłania Ducha Świętego, coś pewnie w tym jest i "Opatrzność" nas Polaków nie opuściła i wpływa na decyzje poszczególnych osób i kieruje losami naszego narodu.

Wybory uwidoczniły wielkie nadzieje rodaków na lepsze życie i jeszcze lepszą Polskę. Czekamy na ostateczne wyniki wyborów, które dadzą większość sejmową PiS, ta większość jest bardzo potrzebna aby wprowadzać w naszym kraju tak potrzebne zmiany systemowe. Mam nadzieję, że ta partia udowodni ludziom, że nie zmarnowali głosu glosując właśnie na nich, a sceptykom i przeciwnikom otworzy oczy na to, że może być w Polsce lepiej -  Obywatele na to zasługują.
Przesiadamy się z platformy płynącej po mętnej wodzie na ziemię na stabilny grunt.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz