środa, 13 lipca 2011

Smutek i żal po rezygnacji z budowy placu zabaw przy szkole w Zalasowej?

 

Na konkurencyjnym blogu, który został założony po wyborachsamorządowych opisującym sprawy naszej gminy odbywa się ostatnio gorącadyskusja na temat placu zabaw przy szkole w Zalasowej.
W miesiącu kwietniutego roku Pan Gutkowski sekretarz urzędu pojechał do Krakowa do urzęduwojewódzkiego w celu podpisania promesy na budowę placu zabaw.
Ciekawostką jest to, że działania w tym kierunku byłyprowadzone już w ubiegłym roku, a nowej Pani Burmistrz oraz nowej radzie nikt otym nie powiedział.
W budżecie gminy przygotowanym przez poprzedniego burmistrza(który po pewnej modyfikacji jest realizowany) nie zaplanowano środkówfinansowych na projekt Radosna Szkoła z którego to projektu budowano by placzabaw.

Przyznane środki z województwa to tylko 50 % całkowitychkosztów budowy takiego placu.
Plac zabaw musiał być wykonany ściśle wedługnarzuconego projektu, a całkowity koszt budowy to ponad 200 tyś złotych. Czylimusielibyśmy dołożyć ponad 100 tyś zł.
Pytanie zatem czy już mamy wszystko w Zalasowej i czy możemyzafundować ekskluzywny plac zabaw za tak duże pieniądze?

Budowana hala sportowa pociągnęła ogromne środki finansowe.
Wykonanie niektórych elementów w tym budynku i na zewnątrzniezgodnie z projektem pociągnęło za sobą poważne koszty i nie ma możliwościodzyskania ich w ramach dofinansowania z UE( musiano zamontować windę dlaniepełnosprawnych,chociaż zakupiono wcześniej schodołaz, przerabiano boiska zesztucznej trawy oraz chodnik) to wszystko to ogromne pieniądze.

Kolejne wydatki wZalasowej to:
- w ubiegłym roku były burmistrz rozpoczął procedurę budowypomnika (fontanny), w budżecie zaplanowano na ten cel 15 tyś zł, a jak sięokazało na koniec roku za odlew u artysty zapłacono niemal 90 tyś. zł, a gdziejeszcze reszta.
Czy ta fontanna podobnie jak w Ryglicach będzie kosztowałaponad 300tyś zł?

Pisałem jużwcześniej, że w tym roku dołożyliśmy do remontu drogi powiatowej biegnącej przezZalasową 400 tys zł, w szczególności na wykonanie świateł na skrzyżowaniu.

Szkoła w Zalasowej czeka na wymianę okien i ocieplenie ścianjuż jest robiony projekt.
Czy zatem w tych okolicznościach mamy wykładać tak ogromneśrodki na plac zabaw?
Robiąc po gospodarsku czyli kupując poszczególne elementy nawyposażenie wyjdzie na pewno taniej bez dotacji i można to rozłożyć w czasietym bardziej, że w Zalasowej już plac zabaw przy szkole jest. Kolejne pytanie czyktoś policzył ile osób z niego korzysta po południu i w wekendy?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz